Według prognoz miniony weekend (26-27 października) był ostatnim, w którym rozpieszczała nas pogoda. Nasz redakcyjny fotoreporter wybrał się na szlak biegnący na pograniczu Beskidu Sądeckiego i Pienin. Podczas kilkukilometrowej wędrówki uchwycił piękne krajobrazy z Tatrami w tle oraz przyrodnicze detale. ZOBACZ GALERIĘ
na poczatku lat 70tych 2o wieku szedłem z Piwnicznej w stronę Niemcowej,a nocleg miałem w tzw stacji turystycznej na Obidzy.zimno,mokro,ale daliśmy radę.na drugi dzień piekne słońce-wzdłuż granicy do Wysokich Skałek i zejście do Jaworek obok wąwozu Homole.pozdrawiam uczestników tej marszruty-pracowników służby zdrowia-może ktoś jeszcze cos pamięta?