Po organizacyjnym sukcesie siatkarskiego mundialu w 2014, Polska była najpoważniejszym kandydatem do organizacji kolejnego wielkiego sportowego święta, czyli siatkarskiego euro 2017.
Przypomnijmy, że w ostatnich latach daliśmy się poznać, jako doskonali organizatorzy z dobra sportowa infrastrukturą. Polska z powodzeniem współorganizowała ME w siatkówce mężczyzn 2013 (wraz z Danią), a w 2009 o puchar europejskich rozgrywek walczyły kobiety. Wisienką na torcie były oczywiście tegoroczne mistrzostwa świata w siatkówce mężczyzn, na których biało-czerwoni zdobyli złoto.
– Oficjalne złożenie aplikacji przez naszą federację sprawiło, że pozostali kandydaci zrezygnowali z formalnego złożenia swoich wniosków. Tak więc od początku byliśmy jedynym formalnym i faktycznym kandydatem do organizacji mistrzostw. To efekt wieloletniego budowania pozycji PZPS na arenie międzynarodowej i nie ukrywam rezultat zakończonych kilka tygodni temu, fantastycznych, organizacyjnie perfekcyjnych mistrzostw świata. W kategorii organizator jesteśmy obecnie, tak jak i nasi siatkarze – mistrzami świata, i tak jesteśmy postrzegani w siatkarskich strukturach międzynarodowych – mówi Mirosław Przedpełski, Prezes Polskiego Związku Piłki, który uczestniczył w Kongresie CEV.
Mistrzostwa Europy w Siatkówce Mężczyzn 2017 w Krakowie?
Nie wiadomo jeszcze, którym miastom przypadnie zaszczyt goszczenia rozgrywek. Wiadomo, że z sześciu miast które organizowały mundial, Polski Związek Piłki Siatkowej wybierze cztery. Niebawem rozpoczną się negocjacje z miastami. Ze względu na swoje rozmiary i klasę Kraków Arena jest jednym z faworytów - obok Stadionu Narodowego - do organizacji finału ME 2017.
Zobacz najświeższe newsy wideo z kraju i ze świata
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
