Mecz Bruk-Bet - Jagiellonia ONLINE. Gdzie oglądać? TRANSMISJA TV NA ŻYWO

Sezon dla Jagiellończyków zaczął się już 29 czerwca. Od tamtej pory drużyna Ireneusza Mamrota zdołała rozegrać aż 3 spotkanie w Eliminacjach Ligi Europy, jednocześnie wygrywając pewnie dwumecz z Dinamo Batumi (1:0 i 4:0), a także zremisować na bardzo ciężkim terenie z Azerską Gabalą (1:1). Wyniki Jagiellonii mogą na razie budzić pozytywne emocje w szeregach kibiców z Białegostoku. Oby ten hurraoptymizm nie zmienił się szybko w ten czarny scenariusz, który często ma odzwierciedlenie w naszej lidze czyli znany wszystkim "pocałunek śmerci" Europejskich Pucharów.

- Wiele mówi się o tym, że drużyny grające w europejskich pucharach mają później często w lidze problem fizyczny. Ja uważam, że to też problem mentalny, bo ta motywacja wtedy zawsze trochę spada i nad tym trzeba najbardziej pracować. Nie ma co ukrywać, że kilka zmian w składzie też musi być, bo bardzo intensywny mecz w Baku był sporym obciążeniem dla zawodników. Chcąc grać co trzy dni, nie da się tego czynić jedną jedenastką - mówił przed meczem trener gości Ireneusz Mamrot.

Roszady w składzie będą szansą dla wielu zawodników. Przede wszystkim Martin Pospíšil może dostać szansę gry od pierwszej minuty a co za tym idzie okazję na pokazanie pełni swoich umiejętności.

Bruk-Bet Termalica niedzielnym spotkaniem z Jagiellonią rozpocznie swój trzeci w historii, a zarazem trzeci kolejny sezon z rzędu w najwyższej klasie rozgrywkowej. Sezon bardzo ważny, a zarazem niosący nowe wyzwania. Mały wiatr rewolucji kadrowej nie ominął drużyny z małej wsi w małopolskim. Nad tym wszystkim stanie także nowy trener, czyli Mariusz Rumak. Na pewno kibice Bruk-Betu w tym sezonie liczą na przebłysk takich zawodników jak powracający bo wieloletniej przerwie do Ekstraklasy Jan Mucha, doświadczony Łukasz Piątek czy Bartosza Śpiączki, który w tamtym roku pokazywał ile może dać drużynie w ofensywie.

– Wszystkim kibicom drużyny mogę obiecać jedno: w każdym spotkaniu zamierzamy walczyć o każdy centymetr boiska, bić się o każdą piłkę. Nie możemy obiecać zwycięstw, to jest sport. Możemy natomiast obiecać charakter, pasję, zaangażowanie do ostatniej minuty meczu. I taki będzie Bruk-Bet Termalica w nadchodzącym sezonie. Chcemy być lepsi niż w poprzednim sezonie i dalej się rozwijać. Moim celem indywidualnym jest postęp zespołu, i zrobienie kroku do przodu przez każdego piłkarza - mówił Mariusz Rumak.

Nie da się jasno postawić kto jest faworytem niedzielnego spotkania. Obie drużyny są na takim samym etapie, z nowym trener i nowymi zawodnikami. Na pewno trzeba zwracać uwagę na grę Jagiellonii w Europejskich Pucharach. Wczoraj nawet sama Legia Warszawa nie poradziła się z tym wyzwaniem przegrywając sromotnie z Górnikiem Zabrzem 3:1.

Spotkanie Bruk-Bet Termalica - Jagiellonia obejrzeć będzie można w stacji Canal+. Początek transmisji o 15:25. Mecz komentować będą: Przemysław Pełka i Kazimierz Węgrzyn.