Michał Kwiatkowski z grupy Sky zajął trzecie miejsce w prologu wyścigu kolarskiego Tour de Romandie.
Polak zajął trzecie miejsce na czasówce, której dystans wynosił blisko 4 kilometry.
Zwyciężył Hiszpan Ion Izagirre z Movistaru z czasem 5.33 min, dobrze znany polskim kibicom z racji wygranej w ubiegłorocznym Tour de Pologne, który pokonał „Kwiatka” o 7 sekund. Lepszy czas od Polaka „wykręcił” jeszcze Tom Dumoulin (Giant-Alpecin), który był szybszy o sekundę.
Kolarze jechali krętymi uliczkami miasteczka La Chaux-de-Fonds. Ci najlepsi, liderzy poszczególnych teamów, trafili na najgorszą pogodę i musieli się zmagać z mokrą szosą.
W tej ostatniej grupie był Rafał Majka z drużyny Tinkoff, stracił aż 27 sekund i uplasował się na 68. miejscu.
Mistrz Polski Tomasz Marczyński zanotował jeszcze większą stratę (36 s) i był 98.