https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Miechów. Mężczyzna pilnie potrzebował przeszczepu wątroby. Utknął na dworcu kolejowym

Aleksander Gąciarz
Dworzec PKP w Miechowie
Dworzec PKP w Miechowie Aleksander Gąciarz
To mogło skończyć się tragedią. 38-letni mężczyzna jechał pociągiem do warszawskiego szpitala na przeszczep wątroby. Tymczasem z powodu awarii trakcji elektrycznej pociąg utknął na miechowskim dworcu. Chorego do Warszawy przetransportowali policjanci.

Do niecodziennego zdarzenia doszło w poniedziałek (7 sierpnia.) około godziny 19.30. Do oficera dyżurnego miechowskiej komendy zadzwonił koordynator ds. transplantologii z Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Poprosił o pomoc w przetransportowaniu 38-letniego mężczyzny, który pilnie musi przyjechać do warszawskiego szpitala, gdzie czeka na niego organ do przeszczepu. Tymczasem pacjent utknął na dworcu kolejowym w Miechowie, gdyż trakcja kolejowa uległa awarii i pociągi przestały kursować.

- Po otrzymaniu tej informacji dyżurny miechowskiej jednostki natychmiast na miejsce skierował patrol drogówki w składzie st. asp. Marek Pawłowski i st. post. Marcin Piwowarczyk, którzy na dworcu PKP odszukali wśród pasażerów pociągu mężczyznę i szybko przetransportowali pacjenta do granic powiatu miechowskiego. Tam na jednym z parkingów przy trasie S7 przekazali 38-latka mundurowym z Jędrzejowa – informuje mł. asp. Lidia Kyzioł rzecznik KPP w Miechowie.

Policjanci z Jędrzejowa, a następnie Kielc i Skarżyska-Kamiennej dowieźli mężczyznę do granic województwa świętokrzyskiego i mazowieckiego. Stamtąd zabrała go już karetka pogotowia i w asyście radiowozów dowiozła Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

W środku ze sztandarem miechowianin Janusz Patyna

Miechów. Deszczowe powitanie Kadrówki. Nie wszyscy dotarli na Rynek

Chcesz porozmawiać z Lincolnem? Meta tworzy chatboty z osobowością

od 16 lat
Wideo

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

t
tjk
Główne pytanie powinno brzmieć - Awaria wystąpiła na odcinku Miechów- Słomniki , dlaczego więc ze stacji Miechów NIE MOGŁY odjechać pociągi w kierunku Kozłowa i Kielc??
Z
Zbigniew Rusek
Powinny być lokomotywy hybrydowe (elektryczno-spalinowe) lub więcej spalinowych. Hybrydowa nie tylko jest dobra w razie podobnych awarii, ale też pozwala na unimnięcie zmiany lokomotywy, gdy pociąg przejeżdża z odcinka zelektryfikowanego na niezelektryfikowany.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska