Te dramatyczne sceny rozegrały się w mieszkaniu na jednym z miechowskich osiedli. 31-letni mieszkaniec Miechowa zaatakował swojego ojca i brutalnie go pobił. Swoją agresję skierował także na innego członka rodziny, który próbował stanąć w obronie mężczyzny.
Zaalarmowani policjanci natychmiast ruszyli na pomoc. W trakcie dojazdu na miejsce interwencji na ulicy napotkali agresora, który opuścił mieszkanie. Rozjuszony i zbroczony krwią sprawca został obezwładniony i zatrzymany przez policjantów. Jeszcze podczas zatrzymania wypowiadał groźby wobec ojca. Pobity mężczyzna trafił do miechowskiego szpitala i choć przeprowadzone badania nie wykazały poważniejszych obrażeń, to jednak lekarze określali jego stan zdrowia jako ciężki.
Następnego dnia, po zebraniu materiału dowodowego i wytrzeźwieniu sprawcy, policjanci przedstawili mu zarzuty i wystąpili z wnioskiem o tymczasowy areszt. Sąd do wniosku przychylił się i zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na trzy miesiące.