W połowie tego miesiąca odbyły się przetargi ustne nieograniczone na sprzedaż nieruchomości stanowiących własność lub pozostających w użytkowaniu wieczystym gminy Kraków. Pośród nich były cztery mieszkania, w większości mieszczące się w kamienicach w centrum miasta - ale nie tylko. Jakim cieszyły się zainteresowaniem i z jakim wydatkiem muszą się obecnie liczyć poszukujący takich lokali?
Ponad 100 metrów kw. na Kazimierzu za 1,7 mln zł
Mieszkanie o powierzchni 65,03 mkw. czekało na kupca w budynku na os. 2 Pułku Lotniczego 45. Do wzięcia był lokal nr 38 na czwartym piętrze, w III klatce, składający się z trzech pokoi, łazienki, wc, kuchni i przedpokoju. Lokal bez pomieszczeń przejściowych, wyposażony w instalację elektryczną, wodną, kanalizacyjną, gazową i centralnego ogrzewania (ogrzewanie w budynku zasilane jest z miejskiej sieci ciepłowniczej). Mieszkanie - jak zastrzegali urzędnicy - kwalifikuje się do remontu. Cena wywoławcza tej nieruchomości wynosiła 509 tys. zł. Wadium na przetarg wpłaciły 23 osoby; jedna z nich nie zgłosiła się na przetarg, pozostałe 22 osoby były jego uczestnikami. W wyniku przetargu cena nieruchomości została ustalona na 722 tys. 780 zł - informuje Urząd Miasta. Sprzedaż lokalu zwolniona jest z podatku VAT na podstawie przepisów ustawowych.
Ponad milion więcej zapłaci zwycięzca przetargu na mieszkanie na krakowskim Kazimierzu. Chodzi o należący do gminy lokal w kamienicy z ok. 1900 roku przy ul. Józefa 18, położony na IV kondygnacji. Powstał on z adaptacji powierzchni strychowej na cele mieszkalne. Na mieszkanie - o powierzchni użytkowej 108,83 metra kwadratowego - składają się: trzy pokoje, kuchnia, dwie łazienki z wc oraz przedpokój. "Stan lokalu jest do wykończenia, na ścianach nie ma gładzi, są surowe tynki, na podłogach brak posadzek i okładzin" - wymieniali w ogłoszeniu o przetargu miejscy urzędnicy. Cena wywoławcza nieruchomości wynosiła 1 mln 495 tys. złotych. Wadium wpłaciły trzy osoby, które zostały dopuszczone do przetargu i umieszczone na liście jego uczestników. Zwycięzca przetargu - uczestnik, który zaoferował najwyższą cenę - zostanie właścicielem tego mieszkania za kwotę 1 mln 734 tys. 300 złotych.
Tych mieszkań miasto nie sprzedało
Dwa pozostałe przetargi z 15 lutego nie przyniosły efektu, gmina nie sprzedała oferowanych na nich lokali.
Pierwsze z tych mieszkań znajduje się w trzypiętrowej kamienicy przy al. Słowackiego 44, 46, 48 - obiekcie z 1913 roku. To lokal o powierzchni użytkowej 107,55 mkw. Cena wywoławcza lokalu wynosiła 1 mln 271 tys. złotych. Wadium na przetarg wpłaciła jedna osoba - jednak ostatecznie nie przystąpiła do przetargu.
Miasto nie sprzedało też 114-metrowego mieszkania przy ul. Stefana Batorego 5, w kamienicy wzniesionej w latach 1905-1906. Lokal znajduje się na czwartym piętrze budynku, składa się z: dwóch pokoi, kuchni, łazienki, przedpokoju oraz dwóch innych pomieszczeń. Wyposażony jest w instalacje: elektryczną, wodno-kanalizacyjną i gazową, które wymagają remontu lub wymiany. W mieszkaniu brak instalacji centralnego ogrzewania. Jak zastrzegano w ogłoszeniu o przetargu - mieszkanie wymaga remontu. Cena wywoławcza lokalu wynosiła 1 mln 225 tys. 700 złotych. Wadium na przetarg wpłaciły dwie osoby, ale następnie żadna z nich nie zgłosiła się na przetarg. Był to już trzeci przetarg na sprzedaż tego lokalu.
Chcesz sprzedać mieszkanie? To musisz wiedzieć!
