Mieszkaniec Oświęcimia zatrzymał pijanego kierowcę. Widział, jak jedzie zygzakiem i śledził go do skutku

Do zdarzenia doszło w sobotę (3.12.022) tuż po godzinie 19 w Oświęcimiu. 38-letni mieszkaniec Oświęcimia jadąc ulicą Słowackiego zwrócił uwagę na znajdującego się przed nim peugeota, którego kierowca wykonywał niebezpieczne manewry drogowe. Taka jazda slalomem sugerowała, że za kierownicą auta może znajdować się osoba nietrzeźwa. W związku z tym oświęcimianin swoje podejrzenie zgłosił pod numer alarmowy 112 i pojechał za peugeotem. Kiedy ten zjechał na parking, 38-latek podbiegł do pojazdu. Wyczuwając od kierowcy alkohol wyłączył silnik i wyjął kluczyki ze stacyjki.

Policjanci podziękowali kierowcy za podjętą interwencję, a następnie przejęli nietrzeźwego kierowcę. Badanie stanu trzeźwości 51-letniego obywatela Ukrainy wykazało 1,9 promila alkoholu. Zatrzymany trafił do oświęcimskiej komendy policji.

- Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, co najmniej trzyletni zakaz kierowania oraz grzywna nawet do 60 tysięcy złotych - przypomina Małgorzata Jurecka, Oficer Prasowy KPP w Oświęcimiu.

Na wyróżnienie i szczególne podziękowania zasługuje pan Grzegorz z Oświęcimia. Widząc zagrożenie ze strony nietrzeźwego kierowcy dokonał jego ujęcia. W ten sposób nie dopuścił, aby drogowy przestępca kontynuując jazdę doprowadził do tragicznego w skutki zdarzenia.

Apelujemy do kierowców, aby nigdy nie wsiadali za kierownicę po spożyciu alkoholu czy narkotyków.  Natomiast osoby postronne, które widzą, że za kierownicę wsiada osoba nietrzeźwa,  prosimy o natychmiastową reakcję w postaci uniemożliwienia jazdy lub zgłoszenie telefonicznie pod numer alarmowy 112.