Impreza organizowana jest dla 12-letniego Pawła z Wadowic, cierpiącego na dystrofię mięśniową Duchenne'a. Chłopiec większość czasu spędza na wózku, więc potrzebuje pionizatora. Jest potrzebny do poprawy krążenia, pracy nerek i wymuszenia na ciele prawidłowej postawy.
- Mama Pawła nieustannie walczy o syna. W dodatku należy do rodziny morsów o najcieplejszych sercach – podkreśla Dawid Brusik, współorganizator imprezy, należący do Epoki Lodowcowej.
W pierwszej edycji Mikołajkowego Morsowania nad Jeziorem Mucharskim zebrano 10 tys. złotych dla Oliwiera cierpiącego na SMA. Wówczas morsowało 168 osób. Teraz organizatorzy spodziewają się większej grupy.
PAWŁA MOŻNA WESPRZEĆ TAKŻE W INTERNETOWEJ ZBIÓRCE POPRZEZ PODANY LINK
Mama Pawła, Marta Królicka, wraz harcerzami ze Szkoły Podstawowej w Choczni będą kwestować. Każdy, kto wspomoże leczenie Pawła, otrzyma ciepłą kiełbaskę, bigos, wadowicką kremówkę, kawałek ciasta oraz ciepłą herbatę i kawę dzięki restauracji Galicjanka. Ponadto, w przystani Windmill, będzie można popływać statkiem po Jeziorze Mucharskim.
Morsowanie rozpocznie rozgrzewka (początek o godz. 11:45) , którą poprowadzi profesjonalna trener fitness Marta Czechowicz. Wejście do wody odbędzie się o godzinie 12. W tym roku organizatorzy przewidzieli Puchar dla najstarszego i najmłodszego morsa. Całość umilą Mikołajkowe Elfy, które będą rozdawać słodkości. A wszystko to przy dużym ognisku dla największych zmarzluchów.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Panie w Wadowicach uczą się samoobrony. Policjanci uczą ich o obronie koniecznej
- Zamek w Lanckoronie. Archeolodzy odkrywają koleje tajemnice
- "Karpie" na szczęście staną w Zatorze. To rzeźby symbolu tego regionu
- Policjanci z Wadowic w ciągu jednego dnia zatrzymali trzech poszukiwanych
- Otwarto dworzec autobusowy w Wadowicach. Teraz to centrum przesiadkowe
- Policjanci kontrolują tuningowane samochody. Rekordzista zapłaci 18 tys. zł kar
