Miliony unijnej dotacji pójdą na torowiska, które są w opłakanym stanie

Kraków otrzyma blisko ćwierć miliarda złotych unijnego dofinansowania na rozbudowę i modernizację linii tramwajowych. Wczoraj zostały podpisane dwie ważne umowy. Pierwsza z nich dotyczy trasy z Krowodrzy Górki na Górkę Narodową.

To jedna z największych inwestycji, którą w najbliższych latach zrealizuje miasto. Ma kosztować 326 mln zł, z czego unijne dofinansowanie wyniesie ponad 151 mln. Nowa trasa skomunikuje północną, duszącą się w korkach część Krakowa z centrum. Sytuacja poprawi się jednak dopiero w 2020 roku, bo właśnie wtedy mają zakończyć się prace. W ramach inwestycji zostanie wybudowane również dwupoziomowe skrzyżowanie w ciągu ulicy Opolskiej. Powstaną również trzy parkingi park & ride: w rejonie pętli tramwajowej Krowodrza Górka, przy skrzyżowaniu z ul. Pachońskiego oraz przy pętli końcowej Górka Narodowa.

Na tej ostatniej powstanie terminal dla autobusów oraz tramwajów. Znajdzie się po zachodniej stronie planowanego węzła alei 29 Listopada z projektowaną ulicą Iwaszki. Jej budowa jest wyczekiwana już od dawna. Również ma pomóc w rozładowaniu korków na północy, dokładnie na wspomnianej wcześniej alei. Miała być już realizowana w 2008 roku, ale rada miasta nie dała na to wtedy pieniędzy. Do sprawy wrócono teraz. Został już rozstrzygnięty przetarg na opracowanie koncepcji oraz projektu budowlanego i wykonawczego.

To jednak nie wszystko, bo miasto otrzyma również 76,5 mln zł na modernizacje torowisk. Wiele z nich jest w opłakanym stanie. Urzędnicy wytypowali torowiska wymagające najpilniejszej przebudowy i objęli je projektem unijnym.

Wszystkie te inwestycje wycenione są wstępnie na ok. 150 mln zł. Większość z torowisk jest w tak złym stanie, że nie można na nie wypuścić bardziej nowoczesnego, niskopodłogowego taboru (np. torowisko do Pleszowa). Często dochodzi do wykolejeń tramwajów i wybrzuszania się szyn.

- ZIKiT przygotowuje się do przebudowy ul. Krakowskiej i alei Solidarności, na odcinku od Placu Centralnego do ul. Bulwarowej. W kolejnych latach Starowiślnej, Królewskiej, Kościuszki i Zwierzynieckiej - informuje Michał Pyclik z biura prasowego Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.

- Niezależnie od tego programu trwają prace realizowane na bieżąco, według potrzeb remontowych - dodaje Pyclik. Przykład mieliśmy w miniony poniedziałek, kiedy trzeba było przeprowadzić awaryjną naprawę szyn na ul. Podchorążych. Tramwaje przez to nie jeździły do Bronowic przez cztery godziny.

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie - odcinek 22

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto