![Rolnik od szybkiego ożenku...](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/c2/ab/5ad9c6b3e2b7c_o_large.jpg)
Miłosne perypetie doprowadziły ich przed... sąd [GALERIA]
Rolnik od szybkiego ożenku
- Nazywam się Stanisław K., mam 12 morgów ziemi, 2 konie, 4 krowy, zabudowania gospodarskie w pobliskiej wsi Leszczyna. I najważniejsze- jestem stanu wolnego- zagaił. Nie krył, że ma poważne zamiary wobec Marii H., właścicielki 3 morgów pola, krowy i wieprzka. Zaskoczona kobieta, która amanta widziała pierwszy raz w życiu, wyraziła zgodę na ożenek, ale prosiła o zwłokę, bo do radykalnego życiowego kroku przygotowana nie była. Jej brat też prosił o namysł i z tego powodu na zapowiedzi nie dał. Pojechał za to do rzekomego mieisca zamieszkania Stanisława K., gdzie dowiedział się, że taki mężczyzna tam nie mieszka. Wtedy mężczyzna powziął podejrzenie, że ma do czynienia z oszustem, zawiadomił o tym policję, a funkcjonariuszom jurny rolnik był całkiem dobrze znany.