Panie Ministrze, w ramach Inicjatywy Trójmorza realizowane są wielkie projekty infrastrukturalne, które nazywane są jej filarami. Mamy Via Carpatię, która nazywana jest szkieletem Inicjatywy, projekty multienergetyczne, o których mówi się jako krwioobiegu. Czy Sieć Uniwersytetów Trójmorza to tchnienie ducha w ten projekt?
W kwietniu ubiegłego roku rektorzy Politechniki Lubelskiej, Politechniki Rzeszowskiej oraz Politechniki Białostockiej podpisali porozumienie o utworzeniu Sieci Politechnicznej Via Carpatia im. Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Projekt nawiązuje do szlaku Via Carpatia, który ma łączyć siedem państw: Polskę, Litwę, Słowację, Bułgarię, Grecję, Rumunię i Węgry. Ministerstwo Edukacji i Nauki przeznaczy na realizację tego projektu 30 mln zł.
Ministerstwo Edukacji i Nauki angażuje się w ten projekt zarówno merytorycznie jak i finansowo. To inwestycje w promocję polskiego środowiska naukowego czy rozbudowa jego potencjału?
Politechniczna Sieć Via Carpatia podejmuje działania w trzech obszarach: kształcenie, działalność naukowo-badawcza oraz kreowanie relacji z otoczeniem społeczno-gospodarczym. Na realizację zadań ten cel uczelnie otrzymały wsparcie z Ministerstwa Edukacji i Nauki. Każda z politechnik tworzących sieć jest liderem w jednym obszarze: kształcenie – Politechnika Białostocka; nauka – Politechnika Lubelska; komercjalizacja – Politechnika Rzeszowska.
W ramach pierwszego filaru zaplanowano m.in. utworzenie międzyuczelnianego systemu wymiany zasobów, organizację wizyt studyjnych studentów i nauczycieli, wspieranie działalności kół naukowych. W ramach obszaru naukowego politechniki planują wdrożenie jednolitego systemu międzyuczelnianych staży badawczych, wizyt studyjnych, organizację konkursu na granty oraz wspólne prowadzenie strategicznych i przełomowych badań naukowych. Z kolei komercjalizacja zakłada m.in. wspólne działania na rzecz otoczenia społeczno-gospodarczego i powstanie Inteligentnej Chmury Mapy Kompetencji
