18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mirosław Hajdo w Nowym Sączu. Sandecja zacznie marsz na szczyt?

Łukasz Madej
Mirosław Hajdo ostatnio pracował w Chojniczance
Mirosław Hajdo ostatnio pracował w Chojniczance Miłosz Jańczyk
Mirosław Hajdo - tak nazywa się szósty trener, który poprowadzi piłkarzy Sandecji w czwartym z rzędu ich sezonie na zapleczu ekstraklasy. Urodzony w Tarnowie szkoleniowiec wczoraj został oficjalnie zaprezentowany.

- Myślę, że znalazłem się wśród swoich ludzi i tym łatwiej będzie mi pracować z tym zespołem - bohater dnia przypomniał, że w CV ma pracę w lokalnej konkurencji "biało-czarnych" Kolejarzu Stróże. Hajdo podpisał umowę do końca bieżącego roku. - Z opcją przedłużenia - sprecyzował sternik klubu z Nowego Sącza Andrzej Danek.

Żeby tak się stało, nowy szkoleniowiec musi spełnić jeden główny warunek. - Naszym celem jest utrzymanie. Przewaga, pięć punktów, nie jest duża - dodał Hajdo.

Na pytanie o ciągłe zmiany na trenerskim stołku Sandecji odpowiedział: - Trenera broni wynik. Jeśli jest, to się pracuje. Oczekiwania? Sandecja jest takim klubem, że trudno, aby były małe. Mam tego świadomość. Czytam prasę.

Hajdo wczoraj po raz pierwszy poprowadził zajęcia ze swoim nowym zespołem. - Widziałem piłkarzy w trochę anormalnych warunkach, przy sypiącym śniegu i zmrożonym boisku - wyjaśnił.

Latem pod kierunkiem Jarosława Araszkiewicza doszło w Sandecji do prawdziwej rewolucji. Zima też nie będzie spokojna. Z zespołem już jakiś czas temu pożegnali się jedni z liderów, czyli Arkadiusz Aleksander, Filip Burkhardt i Bartosz Wiśniewski. Na razie przeprowadzono dwa, trzeba przyznać głośne, transfery. Pozyskano Macieja Bębenka i Pawła Nowaka. - Zespół budujemy praktycznie od zera. Tak to trzeba nazwać. Nie możemy dopuścić do takiej sytuacji, że znowu za pół roku odejdzie kilku zawodników. Gdyby miało się tak stać, to nie widzę możliwości zbudowania dobrze grającego zespołu - nowy trener jasno postawił sprawę.

Hajdo ma być gwarantem spokoju w kadrowej polityce pierwszoligowca. - Spróbujemy pójść w innym kierunku niż do tej pory. Chodzi o większą stabilność składu - przyznał.

Kluczem do sukcesu Sandecji ma być oparcie zespołu na kilku pod względem sportowym i mentalnym przywódcach oraz zawodnikach, którzy nie mają znanych nazwisk, ale poziom prezentują odpowiedni. Do tego dochodzi młodzież, która już w klubie jest, i najzdolniejsi piłkarze z okolicznych klubów. - W następnym sezonie chcemy grać już o wyższe cele - dopowiedział szkoleniowiec.

Marcin Cabaj, Marcin Makuch, Piotr Kosiorowski oraz wspomniani Bębenek i Nowak zostali przez Hajdę wskazani jako liderzy powstającej drużyny. - Mam nadzieję, że będą decydowali o sile Sandecji - nie ukrywał szkoleniowiec.

Był świetnie zorientowany w jesiennej postawie nowego zespołu. - Stracił 31 bramek. To jest odpowiedź, gdzie będziemy szukać wzmocnień - powiedział Hajdo.

Oprócz obrony wzmocniona ma zostać także pomoc (środek) i atak. - Po odejściu Arkadiusza Aleksandra jest do zagospodarowania jedno miejsce. Mam nadzieję, że przez godnego następcę - wyraził nadzieję.

Hajdo zdradził także, że będzie rozglądać się za bramkarzem, który spełnia kryterium młodzieżowca.

Drugim trenerem został Marian Tajduś, który był już w klubie za czasów Dariusza Wójtowicza. - Sandecję zawsze darzyłem wielkim szacunkiem. Dziękuję za zaufanie. Czeka nas ciężka praca. Trzeba ją wykonać - wyznał krótko sam zainteresowany.
Na stanowisku trenera bramkarzy zostaje Stanisław Bodziony. Kierownikiem drużyny nadal będzie Piotr Bania. W klubie nie ma już Kordiana Wójsa. Za przygotowanie fizyczne zespołu odpowiadać będzie (być może ktoś jeszcze zostanie zatrudniony) Dariusz Peciak. Janusz Świerad, który dokończył po Araszkiewiczu rundę jesienną, zajmie się juniorami starszymi. - Jest szansa powalczyć o mistrzostwo Polski - wytłumaczył Danek.

Od poniedziałku skoszarowany zespół zaczyna tygodniowy obóz w Nowym Sączu. Na środę zaplanowany jest sparing z Puszczą Niepołomice. Być może uda się także wyjechać na tygodniowie zgrupowanie. Możliwe też, że przed startem wiosny Sandecja zmierzy się z Cracovią. Sam Hajdo w najbliższych godzinach zamierza spotkać się Świeradem, który opracowywał plan przygotowań.

Studniówki w Małopolsce 2013 [ZDJĘCIA]

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska