Potężne porsche zaparkowało na chodniku przy wejściu do żłobka nr 6 na os. Piastów przy ulicy Perkuna. Zdjęcie do redakcji przysłał pan B.
Spotkałaś (-eś) mistrza parkowania? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska
wiedział, że ulica nie jest drogą publiczną i mianował się 'fachowcem'... (i "śmiał twierdzić", że inni nie mają pojęcia, czy prawo zostało złamane czy nie)
x
xyz
Czytający błędu nie zrobił interpretując przepisy. O znakach iż jest to strefa zamieszkania nikt nie wspomniał, ani w komentarzach ani w artykule.. Widocznie nie był na miejscu to i znaków nie widział , nikt tez nie podnosił tego akurat oznakowania w artykule.
j
ja
Ja się jednak pomyliłem, ale pan 'czytający' musi jednak dużo poczytać. Ponieważ tam jest znak 'strefa zamieszkania', to obowiązuje art.97 Kodeksu wykroczeń:
"Uczestnik ruchu lub inna osoba znajdująca się na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, a także właściciel lub posiadacz pojazdu, który wykracza przeciwko innym przepisom ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 r. Nr 108, poz. 908, z późn. zm. 2) lub przepisom wydanym na jej podstawie,
podlega karze grzywny do 3000 złotych albo karze nagany."
w szczególności z UoRD został złamany "zakaz postoju w strefie zamieszkania w innym miejscu niż wyznaczone w tym celu."
j
ja
jest oznakowana jako 'strefa zamieszkania', tylko na drogach publicznych obowiązuje taki znak, bo widnieje on wyłącznie w kodeksie drogowym (UoRD), w kodeksie cywilnym już go nie ma. Jeżeli masz rację to ktoś ten znak postawił bez sensu i powinna być tabliczka 'teren prywatny' albo coś w tym stylu.
A
Adam
na zdjęciu nr 2 widać ze po drugiej stronie ulicy są wolne miejsca parkingowe - szerokość ulicy to parę metrów - i tyle byłoby do przejścia. Ulica raczej lokalna z niedużym natężeniem ruchu.
c
czytający
Jako fachowiec stwierdzam iż pojazd nie łamie zasad PRAWA ! Ulica Perkuna nie jest drogą "publiczną" w rozumieniu prawa i przepisy ruchu drogowego z kilkoma wyjątkami, które tu nie mają zastosowania - nie obowiązują. Obowiązuje kultura, ale ja o prawie i przepisach piszę. Czyli zarówno policja jak i straż miejska nic nie zrobią bo przekroczą uprawnienia wynikające z prawa. Ciekawy jestem ilu z Was zna się na przepisach ruchu drogowego skoro tyle oburzenia w komentarzach. Śmiem twierdzić że pojęcia o tym nie macie podobnie jak dziennikarz który opublikował informację. Douczcie się nieuki prawa. Faktem jest że to brak kultury i odpowiedź z przerysowaniem gwoździem byłaby adekwatna aczkolwiek też sprzeczna z prawem.
m
mBP
dlatego następny powinien stanąć za porsche i niechcący przyblokować wyjazd. bo jak inaczej trafić do matoła...
r
rem
blondynka miała swoje prosie postawić? 100m dalej? Żeby pedicure upaprać? Bądźcie wyrozumiali.
;)
.
Jest przepis zakazujący jazdy wzdłuż po chodniku? Jest, proszę.
j
ja
jest 1,5m zostawione? nie ma. mandacik. (proszę)
n
nie ma
dziekuje.
n
nieomylny
A co on takiego zastawił? Podjazd przed bramą? Chodnik jest na prawo i na lewo. 1,5m z przodu zostawił. Więc o co bangla zawistnicy?!
Może zamiast tego zachwaszczonego błota ktoś zrobił by parking, żeby ludzie mogli podjechać i zostawić dziecko w żłobku, a nie rozwalać się po uliczkach?
c
czaki
Zgadzam się częściowo - uważam że mają kasę własnie dlatego iż dysponują myśleniem wyłącznie o własnym interesie. "Sukces" zawodowy tylko utwierdza ich w przekonaniu że to co robią jest jedyne i słuszne.
