https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Modernizacja oświetlenia ulicznego w Kętach. Mieszkańcy alarmują: - Słaba moc nowych lamp. Urzędnicy: - To nie bubel, na razie tak ma być

Jerzy Zaborski
Słabe światło z nowych lamp ulicznych, które zostały zamontowane w Kętach, zaniepokoiło mieszkańców, aby za publiczne pieniądze nie sfinansować bubla.
Słabe światło z nowych lamp ulicznych, które zostały zamontowane w Kętach, zaniepokoiło mieszkańców, aby za publiczne pieniądze nie sfinansować bubla. Archiwum Gazety Krakowskiej
W Kętach trwa modernizacja oświetlenia ulicznego. Inwestycja rozpoczęła się w połowie września 2024 i jest przewidziana na trzy miesiące. Jednak już teraz mieszkańcy zwracają uwagę, że latarnie uliczne nie świecą pełnym blaskiem.

Przypomnijmy, że w gminie Kęty 450 lamp ulicznych starego typu, czyli sodowych, zostanie zastąpionych nowoczesnymi, ledowymi. Będą także energooszczędne. Koszt całej inwestycji wyniesie prawie 700 tys. złotych.

- Samorząd wyłoży z własnego budżetu jedynie 20 procent, czyli w przeliczeniu na gotówkę, daje to 139 tys. 974 złote. Pozostałą część stanowi dofinansowanie z programu Polski Ład – informują w kęckim magistracie.

W trakcie trwania inwestycji mieszkańcy alarmują urzędników, że lampy się świecą pełnym blaskiem, aby nie okazało się, że gmina zapłaci za bubel. W urzędzie dziękują za czujność, ale zarazem uspokajają.

- Odnośnie „słabego” świecenia nowych opraw informujemy, że w ustawieniach fabrycznych montowane oprawy oświetleniowe nie pracują z pełną mocą. Dopiero po zakończeniu całej wymiany i skonfigurowaniu ich w systemie, wszystkie oprawy będą świecić właściwą mocą – uspokajają w kęckim magistracie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska