
Na zdjęciu seans spirytystyczny z udziałem medium Jana Guzika, zdjęcie poglądowe z lat 30 XX wieku.

Pałac w Tęgoborzu
To właśnie tu, podczas seansu spirytystycznego, miała powstać słynna „Przepowiednia z Tęgoborza”. Dwór w Tęgoborzu od lat stoi pusty, a jego historia wywołuje dreszcze. Czy faktycznie tam straszy? Wielu mieszkańców wsi twierdzi, że tak. Nikt nie przekracza bramy tego miejsca.

Ośrodek w Szczawie
Nigdy niedokończony ośrodek wczasowy w Szczawie ma już niemal pół wieku i hula po nim wiatr. Przez wybite okna, zdewastowane drzwi wdziera się wilgoć, ale także rośliny. Obiekt z bliska wygląda jak z horroru, został zniszczony przez wandali. Cały teren jest mocno porośnięty i częściowo ogrodzony. Straszy wyglądem

Nowy Sącz. Chata w skansenie
Przed laty mieszkańcy Wierchomli ucieszyli się, kiedy pracownicy Sądeckiego Parku Etnograficznego zainteresowali się opuszczoną chłopska chatą. Wiele razy słyszano dobiegające z niej dziwne odgłosy. Przed laty powiesił się w niej nieszczęśliwie zakochany młody parobek. Kiedy chatę przeniesiono do skansenu, okazało się, że w zamkniętej chacie „coś” poprzestawiało przedmioty.
Według legendy, jednej nocy stróż, który kończył obchód zauważył dziwną, poruszającą się czarną rzecz. Myślał, ze to dziecko. Kiedy wziął ją do rąk przeciekła mu przez palce. Mężczyzna posiwiał w ciągu chwil.