Defensywni pomocnicy
Grzegorz Krychowiak - mimo ogólnonarodowej debaty przed mundialem o roli 32-latka w drużynie narodowej Czesław Michniewicz nie bał się na niego postawić. I była to całkowicie trafiona decyzja. Pomocnik Al-Shabab na turnieju w Katarze emanuje spokojem, zabezpiecza tyły i przypomina najlepszą wersję siebie z francuskiego Euro.
Krystian Bielik - w świetle kontuzji Jakuba Modera i Jacka Góralskiego właśnie Bielik jest kluczową postacią w środkowej strefie. Jako partner Krychowiaka ma więcej zadań związanych z dostarczeniem piłki do przodu, a i w obronie sobie nieźle radzi. Pechowo to on sprokurował rzut karny w meczu z Arabią Saudyjską. Błędem tego nazwać nie można, bo decyzja o przyznaniu jedenastki była mocno naciągna.
Ofensywni pomocnicy
Piotr Zieliński - oczywista oczywistość. Pytanie tylko czy rozgrywający SSC Napoli będzie ustawiony jako centralna postać czy bliżej którejś z flanek. Był próbowany w tej drugiej konfiguracji za kadencji Jerzego Brzęczka i ta opcja nie wypaliła. Zieliński w kadrze to absolutna kluczowa postać łącząca linię obrony i ataku. A i strzelić potrafi czego dowodem jest pierwszy gol Polaków na mundialu.
Przemysław Frankowski - obok tego nazwiska pojawia się największy znak zapytania. Dał impuls w meczu z Meksykiem pojawiając się na ostatni kwadrans i nieźle wyglądał od początku w meczu z Arabią Saudyjską. Wahadłowy RC Lens jest wskazywany jako ten, który na mecz z Argentyną wyjdzie od pierwszej minuty. Jeśli nie on, to prawdopodobnie Jakub Kamiński z Vfl Wolfsburga.
Napastnicy
Arkadiusz Milik - czy to realne by na mecz z Argentyną Polacy wyszli dwoma napastnikami? Wydaje się, że tak biorąc pod uwagę, że w fazie obrony napastnik Juventusu odgrywa rolę lewego pomocnika, który podchodzi wysoko do pressingu. Rozwiązanie z dwójką napastników Polacy lubią, a obecność Milika będzie świetną wiadomością dla Roberta Lewandowskiego, bo - jeśli dwóch atakujących wystawi Michniewicz - cała uwaga obrońców "Albicelestes" nie będzie się koncentrowała tylko na napastniku FC Barcelony.
Robert Lewandowski - kapitan reprezentacji Polski jest głodny reprezentacyjnego sukcesu. Był pierwszym, który po jedynej udanej imprezie Polaków w XXI wieku dawał do zrozumienia, że obok nosa przeszedł Biało-Czerwonym nawet finał. W piłce Lewandowski wygrał niemal wszystko. Zajście daleko z reprezentacją Polski byłoby kapitalną sprawą dla 34-latka. Gola na mundialu już na koncie ma. Teraz pora na fazę pucharową!
