MŚ 2022. Urugwaj - Korea Południowa 0:0
Pierwsza odsłona toczyła się w niezłym tempie, choć w statystykach nie zapisano żadnego celnego strzału. Najbliżej szczęścia był doświadczony Diego Godin, który po kornerze główkował w słupek. Po drugiej stronie fatalnie spudłował pozostawiony bez opieki Hwang Ui-Jo. Koreańczycy grali bardzo solidnie i nie pozwalali rywalom rozwinąć skrzydeł.
Dopiero w 63. minucie pokazał się Darwin Nunez. Największy aktualnie gwiazdor reprezentacji Urugwaju zgubił rywala i ruszył na bramkę. Zawiodło jednak ostatnie dogranie do Luisa Suareza. Chwilę później zszedł 35-letni Suarez, a na boisku zameldował się jego rówieśnik Edinson Cavani. - Jedna legenda urugwajskiego futbolu zastępuje drugą - komentował Sławomir Kwiatkowski.
Sama końcówka była emocjonująca, ale nikt nie wyprowadził decydującego ciosu. Szansę po strzale zza pola karnego miał Nunez, ale minimalnie chybił. W 90. minucie Urugwajczycy znowu obili słupek. Tym razem potężną bombę z dystansu posłał Federico Valverde. Remis nie krzywdzi ani jednych, ani drugich. Po takich meczach zwykło się mówić, że „trzeba uszanować” punkt.
Urugwaj - Korea Południowa 0:0
Żółte kartki: Caceres (Urugwaj) - Gue-Sung (Korea Południowa)
Urugwaj: Sergio Rochet - Martin Caceres, Diego Godin, Jose Maria Gimenez, Mathias Olivera (79 Matias Vina) - Federico Valverde, Rodrigo Bentancur, Mathias Vecino (78 Nicolas De La Cruz) - Facundo Pellistri (88 Guillermo Varela), Luis Suarez (64 Edinson Cavani), Darwin Nunez
Korea Poludniowa: Seung-Gyu Kim - Kim Moon-Hwan, Kim Min-Jae, Kim Young-Gwon, Kim Jin-Su - Hwang In-Beom, Jung Woo-Young, Jae-Sung Lee (74 Son Jun-Ho) - Na Sang-Ho (74 Lee Kang-In), Hwang Ui-jo (74 Cho Gue-Sung), Heung-Min Son
MUNDIAL 2022 w GOL24
Ile zarabia Czesław Michniewicz? Zarobki selekcjonerów na mu...
