Zanim trysnęła, oświetlona wszystkimi kolorami tęczy i z głośników pobiegły łagodne tony zachęty do wodnego tańca, parę słów na otwarcie powiedzieli burmistrz uzdrowiska Dariusz Reśko i marszałek Marek Sowa. Ten ostatni nie wyjechał z Krynicy po zakończonym w czwartek Forum Ekonomicznym.
Zaczekał na wodne widowisko. Krynicka fontanna z pewnością nie ma co rywalizować z wodnymi gigantami na świecie, ale i tak robi spore wrażenie, a reprezentacyjnemu deptakowi dodaje urody. W piątek odbyły się cztery seanse do czterech utworów. Powtórki widowiska w każdy weekend.
Zbuntowany jezuita. Przed Natankiem był ksiądz Kiersztyn
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!