Z propozycją upamiętnienia w ten sposób kolejarzy wyszli już kilka lat temu historyk dr Adam Cyra, wieloletni pracownik Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau i Marek Księżarczyk, prezes Miejskiego Oddziału Towarzystwa Opieki nad Oświęcimiem.
- Losy bohaterskich polskich kolejarzy to zapomniana historia. Tablica ma przywrócić pamięć o nich, a jednocześnie dać odpór publikacjom ukazującym się na Zachodzie o tym, jakoby nasi kolejarze mieli udział w Holokauście
– zaznacza Marek Księżarczyk.
Wielu straciło życie
Wielu z nich – jak podkreśla dr Adam Cyra - za działalność konspiracyjną i pomoc niesioną więźniom niemieckiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau zostało zabitych. Wśród nich jest kilkudziesięciu kolejarzy z Oświęcimia i okolic.
Historyk sprawą zainteresował również pochodzącego z Oświęcimia obecnego wicewojewodę małopolskiego Zbigniewa Starca. Ten z kolei zwrócił się do Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie, który zajął się kwerendą. Sam Adam Cyra w jednym z antykwariatów natrafił na książkę wydaną w 1982 roku pt. "60-lecie Polskiej Dyrekcji Kolei Państwowych w Katowicach". Odnalazł w niej nazwiska kolejarzy ze stacji Oświęcim zamordowanych przez Niemców. Jest ich ponad 20.
Zaczęły również zgłaszać się rodziny kolejarzy z tamtego okresu, także chcące upamiętnić swoich przodków. Wśród nich Sylwia Zyzman, której dziadek Julian Bernacik, będący maszynistą PKP w parowozowni Oświęcim, zginął 4 września 1939 roku.
W rocznicę I transportu
- Nowy dworzec z pewnością jest tym miejscem, gdzie taka tablica upamiętniająca bohaterskich kolejarzy powinna się znaleźć
– uważa Adam Cyra.
Nie ukrywa, że wątpił już, czy uda się zrealizować to przedsięwzięcie. Sytuację zmieniło wsparcie ze strony społecznego „Komitetu 14 czerwca”, które w ramach przygotowania obchodów 80. rocznicy I transportu polskich więźniów do KL Auschwitz zwróciło się o pomoc do PKP. Czasu było niewiele, ale tablica udało się wykonać.
- Jej odsłonięcie ma nastąpić 14 czerwca wraz z otwarciem nowego dworca w Oświęcimiu
– mówi Joanna Płotnicka z Komitetu 14 czerwca.
Będzie na niej większy napis: „Pamięci kolejarzy pomordowanych przez niemieckiego okupanta za walkę w szeregach Polskiego Państwa Podziemnego oraz pomoc więźniom KL Auschwitz” oraz drugi pod spodem mniejszy: „W 80. rocznicę pierwszego transportu więźniów - 728 Polaków - z Tarnowa do KL Auschwitz. 14.06.2020.”
Przedstawiciele Komitetu 14 czerwca podkreślają, że przygotowanie tych i innych przedsięwzięć w związku z obchodami rocznicy było możliwe dzięki dużemu wsparciu spółek PKP S.A. i PKP Intercity.
FLESZ: Oddając krew ratujesz życie
