Na które studia NIE iść? Po tych kierunkach nie znajdziesz pracy! [LISTA]
MJ
Absolwenci tych kierunków mogą mieć poważne problemy ze znalezieniem zatrudnienia. Sprawdź, czy na liście znajduje się kierunek, który studiujesz. Przedstawione profesje znalazły się na liście zawodów nadwyżkowych barometru zawodów w województwie mazowieckim.
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
k
Od października zaczynam kosmetologię w Szkole Mydłowskiej. Wybrałam uczelnię po wizytach na kilku, a brałam pod uwagę kilka kwestii - głównie poziom, kadrę i to, co mówili studenci. Zapowiada się, że będę miała tam dużo nauki, ale chodzi mi o to, żeby studia nauczyły mnie zawodu, a nie były po prostu czasem straconym na zdobywanie papierka. Coś takiego jest totalnie pozbawione sensu.
k
postawiłem na nabór w wyższej szkole bezpieczeństwa i nie żałuje, studia ciekawe, kadra wykwalifikowana i kompetentna i sporo zajęć praktycznych i terenowych a nie tylko teoria
m
Szkoła Mydłowskiej w Warszawie - mniejsza uczelnia, w której prowadzą kilka kierunków, a wszystko na wysokim poziomie. Jestem na administracji - sprawdzałem 8 uczelni i to było jedyne miejsce, w jakim ten kierunek jest prowadzony na sensownym poziomie, z nastawieniem na praktyczne umiejętności. Zdecydowanie warto było tam iść, bo może nauki mam sporo, ale uczę się konkretów.
i
Studia uniwersyteckie nie są po to by dawać zawód. One mają dawać wiedzę, poszerzać intelektualne horyzonty. Tym, którzy chcą zdobyć "zawód" polecam szkoły zawodowe, ewentualnie porzucenie nauki i założenie własnej firmy. Czemu nie? To wspaniały pomysł i chylę czoła przed młodymi przedsiębiorcami. Studia wyższe to jednak inna sprawa. W Polsce tracą one swój status właśnie dlatego, że są traktowane zbyt instrumentalnie. Uczelnia nie powinna być fabryką.
G
Balcerowicz !!!
E
Po każdym kierunku znajdzie się pracę. Trzeba tylko zainwestować w naukę angielskiego, rozwój poza studiami, ciekawego hobby, a nie tylko pracę w Macu czy innym syfie. Nie ma znaczenia jaki kierunek się skończy.
M
Większość takich studiów polega na odpowiedniej frekwencji na zajęciach przeważnie 50% aby zaliczyć potem kupiona lub przerobiona praca licencjacka i mamy nowego pracownika markecie.
M
Większość takich studiów polega na odpowiedniej frekwencji na zajęciach przeważnie 50% aby zaliczyć potem kupiona lub przerobiona praca licencjacka i mamy nowego pracownika markecie.
G
W tej popieprzonej Polsce nic nie trzeba, ani gospodarki, ani fabryki, nic nasi sąsiedzi się rozwijają przemysłowo (Czesi-Skody, Szwaby - mercedesy) a paliakom nic nie potrzeba, jesteśmy na garnuszku unijii, produkujemy absolwentów wyższych uczelni po to by wylądowali na zmywaku u szwaba albo u angola za psie pieniądze, brawo polski popieprzony rządzie za organizowanie struktur potrzebnych zdrowemu rozwojowi każdego zdrowego narodu, ale przecież ,,ryba psuje się od łba" nieprawdaż? Jaki poziom intelektu rządu taka i zasrana gospodarka !
t
Wybierz
Szkołę
Elyt
i
Intelygencjy
Absolwenci WSEI w ponad 95% znajdują natychmiastowe zatrudnienie, tak głosi propaganda tej placówki.
Propaganda, bo przychodzą tam po dyplom osoby już pracujące.
Jest to nowoczesna galeria handlowa, gdzie po spełnieniu płatności, dostaje się odpowiedni dokument.
Szkołę
Elyt
i
Intelygencjy
Absolwenci WSEI w ponad 95% znajdują natychmiastowe zatrudnienie, tak głosi propaganda tej placówki.
Propaganda, bo przychodzą tam po dyplom osoby już pracujące.
Jest to nowoczesna galeria handlowa, gdzie po spełnieniu płatności, dostaje się odpowiedni dokument.
A
A moja koleżanka skończyła bibliotekoznawstwo. Najpierw popracowała wiele lat w Polsce, potem wyjechała do Cambridge, nie znając praktycznie języka a po roku pracowała w bibliotece uniwersyteckiej.
Myślenie o tym, że studia dadzą zawód, to tak jakby myśleć, że zmierzenie sobie temperatury doprowadzi do wyleczenia z choroby.
Pozdrawiam.
Myślenie o tym, że studia dadzą zawód, to tak jakby myśleć, że zmierzenie sobie temperatury doprowadzi do wyleczenia z choroby.
Pozdrawiam.
K
kierunki studiów po których nie znajdziesz pracy: logistyka, geodezja, pedagogika, psychologia.
geodezja jest kierunkiem po którym bardzo dobrze się zarabia, po drugie psychologia jest zawodem na czasie tak samo jak psychiatra bo w naszym społeczeństwie coraz więcej osób ma problemy ze zdrowiem psychicznym. Po trzecie pedagogika też będzie za kilka lat potrzebna bo przecież mamy program 500+ co w założeniu ma zwiększyć ilość dzieci, więc za kilka lat okaże się że na rynku będzie braknąć nauczycieli.
nie wiem kto pisał artykuł ale ten ktoś nie ma chyba pojęcia o sytuacji na rynkach i sytuacji społecznej.
geodezja jest kierunkiem po którym bardzo dobrze się zarabia, po drugie psychologia jest zawodem na czasie tak samo jak psychiatra bo w naszym społeczeństwie coraz więcej osób ma problemy ze zdrowiem psychicznym. Po trzecie pedagogika też będzie za kilka lat potrzebna bo przecież mamy program 500+ co w założeniu ma zwiększyć ilość dzieci, więc za kilka lat okaże się że na rynku będzie braknąć nauczycieli.
nie wiem kto pisał artykuł ale ten ktoś nie ma chyba pojęcia o sytuacji na rynkach i sytuacji społecznej.
A
W zasadzie nie wiem jak to nazwać, bo napewno nie artykułem. Mam wrażenie że autor tego czegoś, otworzył pierwszy z brzegu informator z Wyższej Uczelni. Sam z pewnością nie skończył, jednego z tych marnych kierunków, bo z pewnością nie jest po dziennikarstwie i przede wszystkim ma pracę, a po dziennikarstwie jej przecież nie ma. Jednym słowem, niesprawdzona sztampa, byle klikalność się zgadzała. Wniosek - może lepiej skończyć to dziennikarstwo.
A
Trzeba być wyjątkowo marną, brukową gazetką - stronkę, żeby taki atykuł dzielić na zdjęcia, po to tylko żeby zyskać klikalność. Niegdyś jedna z najważniejszych w Polsce wydawnictw - niemal ikona prasy - Gazeta krakowska dziś jest po prostu szmatławcem. Marnym szmatławcem w którym pracują niedouczeni pseudodziennikarze.
K
A co nas interesują statystyki w województwie mazowieckim ?
