Na Sadecczyźnie nastały jesienne chłody i zaczęły się pożary od sadzy w kominach

2 października 2018, 0:44

W poniedziałek 1 października 2018 r. w dzień było pogodnie, słonecznie i ciepło. o zmierzchu zrobiło się chłodno. W wielu domach zdecydowano się na rozpalenie ognia w piecach. W niektórych budynkach spowodowało to nagłe zapalenie się sadzy w kominach. Ogień w każdym momencie mógł przerzucić się na dachy domów. Dostrzeżenie po zmierzchu płomieni, wydobywających się z kominów, powodowało wzywanie na pomoc strażaków.

W poniedziałek pierwszy wieczorny alarm o zapaleniu się sadzy w kominie domu sądeccy strażacy odebrali z Biczyc Dolnych w gminie Chełmiec. O godz. 18.50 do akcji gaśniczej pospieszyli druhowie ze znajdującej się najbliżej Ochotniczej Straży Pożarnej w Niskowej. Wsparły ich zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Nowego Sącza, które musiały pokonać większy dystans. Szybkość działania strażaków umożliwiła uratowanie domu.

O godz. 21.10 strażaków znów wezwano do ratowania domu przed zapaleniem go przez sadze płonące w kominie. Tym razem pożar wybuchł w jednym z budynków mieszkalnych przy ul. Kolejowej w Grybowie. Także tam najszybciej dotrzeć mogli druhowie z miejscowej OSP Grybów - Białą Wyżna. Działali wraz z zastępami PSP przybyłymi z Nowego Sącza, odległego o ponad 20 km.

Doś
Autor: Stanisław Śmierciak