- To ewenement jeśli chodzi o polskie góry. Tylko tu jest Grota Betlejemska, dlatego też tu kończymy zapoczątkowany sześć lat temu cykl spotkań „Kolędowanie Małemu Bacy” - mówi Krzysztof Czech, proboszcz parafii w Piwnicznej Zdroju i przewodnik beskidzki. Wyjaśnia, że w okresie Bożego Narodzenia w kościele co niedzielę organizowane są koncerty kolęd i pastorałek. Ostatnie tegoroczne kolędowanie odbyło się dziś. O godz. 14 przy Grocie Betlejemskiej, na wysokości 969 m n.p.m. zjawili się tłumnie miłośnicy górskich wędrówek. Wzięli udział we mszy świętej, a po jej zakończeniu kolędowali przy ognisku.
- Z Jaworzyny Kokuszczańskiej rozciągają się piękne widoki na pasmo Przehyby i Radziejowej, a przy tak słonecznej pogodzie jak dziś widać też Tatry. Czuć, że jesteśmy bliżej nieba – stwierdza proboszcz.
Grotę Betlejemską postawili mieszkańcy w 1963 roku. Szopkę, która znajduje się w środku wykonał artysta ludowy Józef Grucela. Obok stoi krzyż i ołtarz z kamieni.