https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na zachodzie Małopolski rodzi się raj dla turystów

Małgorzata Targosz-Storch
Naturalny aquapark otwarty na górze Kocierz obok Andrychowa przyciąga turystów. Czują się tu niczym w alpejskich jeziorach
Naturalny aquapark otwarty na górze Kocierz obok Andrychowa przyciąga turystów. Czują się tu niczym w alpejskich jeziorach Marcin Makówka
Zachodnia Małopolska staje się turystycznym centrum Małopolski. W każdy weekend w stronę Andrychowa, Inwałdu i Zatora ciągną tysiące samochodów. Turystów nie brakuje też w tygodniu. Taką popularność region zawdzięcza inwestycjom, które przyciągają spragnionych odpoczynku mieszkańców Małopolski oraz Śląska, są także atrakcją dla wycieczek odwiedzających np. Wadowice.

Obok Andrychowa, w malowniczej scenerii Beskidu Małego, na górze Kocierz (zaledwie 65 km od Krakowa i 32 km od Bielska-Białej) w tym sezonie letnim został otwarty ekologiczny aquapark. - To jedyny tego typu naturalny staw pływacki w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej, oczyszczany biologicznie, bez chlorowania czy ozonowania - zachwala Stanisław Sordyl, prezes spółki, która prowadzi Hotel&SPA Kocierz.

Park wodny leży na wysokości 750 m n.p.m. Woda, w której pluskają się turyści,ma takie same normy czystości jak górskie jeziora w bawarskich Alpach. Do Kocierza, który leży na granicy województwa małopolskiego i śląskiego, przyciągają turystów nie tylko aquapark z pływalnią, brodzikami i zjeżdżalniami, ale także parki linowe dla dzieci i dorosłych oraz liczne piesze szlaki turystyczne.

33-letni Marcin z Krakowa zdążył już razem z córką Tosią odwiedzić nowy aquapark. - Wspaniała woda, widoki jak w Szwajcarii, a wszystko godzinę jazdy od Krakowa - mówi turysta. Serca przybyszów, a szczególnie dzieci, podbija też Inwałd, mała miejscowość między Andrychowem a Wadowicami. W Parku Miniatur pojawiła się nowa atrakcja - Wenecja z placem i bazylik Świętego Marka, wykonana w skali 1 do 10.

- Plusk wody obijającej się o gondole jest jak w prawdziwej Wenecji, podobnie jak odgłosy toczących się dookoła rozmów. Nad wszystkim unosi się aromat kawy - opowiada Marek Gawęda, jeden z właścicieli Parku Miniatur. Oprócz budowli w parku jest wiele atrakcji, na przykład karuzele, zjeżdżalnie, kino 3D i 4D, zamki strachu. Dorośli płacą tu za wstęp 19 zł, bilet ulgowy kosztuje 15 zł.

Obok parku wyrosła kolejna atrakcja - Dinolandia, w której można podziwiać prehistoryczne gady (bilet 18 zł, ulgowy 12 zł, od poniedziałku do piątku bilet rodzinny dla 4 osób kosztuje 12 zł). Potężne dinozaury, które poruszają się i wydają dźwięki, można podziwiać też w pobliskim Zatorze. Według właścicieli DinozatorLandu - można tu zobaczyć największego na świecie ruchomego T-Rexa i jedynego chodzącego Triceratopsa. Jedną z ostatnich atrakcji jest wodny park rozrywki. Bilety do park z dinozaurami: 18 zł za cały bilet, 14 zł za bilet ulgowy.

Zachodnia część Małopolski staje się turystyczn0- rozrywkowym centrum województwa. Czy zagrozi Zakopanemu? Zimą jeszcze nie, ale kto wie?

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
magda
reklama -reklamą, ale znów bez przesady: jaka szwajcaria? agua park malutki - a ceny na kocierzu duuuże, i do tego niestety hanysy muszą daleko objeżdżać zeby przyjechać na kocierz- od strony śląskiej zerwana droga i chyba pan Sordyl dużo kasy od nich nie wyciągnie::::::::::::::(
k
klient
Cudowne miejsce woda nie zawiera chemii można wypocząć z całą rodziną i korzystać z takich atrakcji jak park linowy czy korty tenisowe .Ceny w porównaniu do standardu są naprawdę niskie gorąco polecam.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska