Zdjęcie publikujemy dzięki uprzejmości Autora, Krzysztofa Barcika z serwisu Portal Tatrzański.
- Zdjęcie zostało wykonane w niedzielę koło godz. 13. Podchodziliśmy od Koziej Przełęczy w stronę Koziego Wierchu. Z Kozich Czub bardzo dobrze widać drabinkę i słychać rozmowy - relacjonuje Barcik. - Dlatego doskonale słyszeliśmy słowa mężczyzny: tatuś obiecał drabinkę i jest drabinka.
- Każdy odpowiada za siebie. Nie jestem za formalnymi ograniczeniami, raczej za większą edukacją - powiedział Krzysztof.
Byłaś (-eś) świadkiem ciekawego wydarzenia? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+