Kasprowy Wierch nazywany świętą górą narciarzy w Polsce i dwie trasy zjazdowe co roku mają ten sam problem - niewystarczająca ilość naturalnego śniegu. Ze względu na położenie tras narciarskich na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego nie ma możliwości instalacji sztucznego śnieżenia tras w kotłach Gąsienicowym i Goryczkowym, w tym nartostrady do samych Kuźnic. Pracownicy Polskich Kolei Linowych trasy zjazdowe przygotowują wyłącznie z naturalnego śniegu. Niestety, tej zimy opad jest bardzo niewielki, a towarzyszący mu silny wiatr, oraz odwilże nie ułatwiły przygotowania tras.
Raporty śniegowe od grudnia
Polskie Koleje Linowe od grudnia zamieszczały raport śniegowy. Wartości pokazywane przez pracowników PKL na Kasprowym Wierchu nie napawały optymizmem. Dopiero opady śniegu z ostatniego tygodnia sprawiły, że grubość pokrywy śnieżnej w Kotle Gąsienicowym zaczęły zbliżać się do 100 proc.
Niestety śniegu nadal brakuje na trasę w Kotle Goryczkowym i na nartostradzie. Ostatni raport z 15 stycznia wskazywał na 65 proc. pokrywy śnieżnej na trasie w Dolinie Goryczkowej i zaledwie 40 proc. na nartostradzie.
Pod publikowanymi raportami śniegowymi w mediach społecznościowych przez PKL pojawiło się wiele komentarzy. Ścierają się w nich miłośnicy sportów zimowych z miłośnikami przyrody. Temat numer jeden, to oczywiście produkcja sztucznego śniegu, aby trasa, która ma potencjał funkcjonowała od pierwszych opadów w listopadzie aż do maja.
- Nie ma w tym kraju bardziej zmarnowanego potencjału na ośrodek narciarski z prawdziwego zdarzenia niż Kasprowy. W całej Europie są różne parki narodowe, w których narciarstwo funkcjonuje, a u nas się nie da… DRAMAT! - pisze Przemysław.
Przeciwnego zdania są miłośnicy przyrody, którzy nie wyobrażają sobie armatek śnieżnych w parku narodowym.
- Dramat to jest myślenie, że oto nam ma być wszystko podporządkowane! Gdzie w tej całej Europie masz takie kieszonkowe góry jak te nasze Tatry? Zdajesz sobie sprawę ile wody bierze jedna armatka? Wiesz jaki huk się z tych urządzeń niesie? Mamy Schengen możesz jeździć gdzie tylko chcesz, nie masz na to funduszy? To Twoja wina a nie kozicy jakiejś - odpowiada Piotr.
