Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nadzieja... w Rosjanach

Ireneusz Dańko
archiwum
Premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk zaapelował wczoraj o pomoc NATO w obliczu rosyjskiej agresji. Zachód, który od miesięcy przymyka oczy na wspieranie separatystów w Donbasie przez Rosję, znów ograniczył się do słów. Kanclerz Merkel poprosiła prezydenta Putina o wyjaśnienia, a Biały Dom kolejny raz potępił działania Kremla. Ot, cała reakcja. Syte społeczeństwa i ich politycy nie kwapią się narażać nieobliczalnemu gospodarzowi Kremla.

W tej sytuacji więcej spodziewam się po samych Rosjanach. Czwartkowy sondaż opinii wskazuje co prawda, że aż 84 procent mieszkańców Rosji popiera Putina, nacjonalistyczna fala, wyrosła po aneksji Krymu, wciąż jest wysoka, ale od początku sierpnia spadła o kilka procent. Wojna w Donbasie to co innego, niż bezkrwawe zajęcie półwyspu. W rosyjskich mediach coraz częściej pojawiają się informacje o rodzinach, których bliscy zaginęli lub zostali po cichu pochowani podczas służby wojskowej, którą rzekomo odbywali na terytorium swojego kraju. Matki coraz głośniej domagają się prawdy o zabitych synach.

Dzieje Rosji XX w. pokazują, że wojna to największe zagrożenie dla niej samej. W lutym br. minęło 110 lat od wybuchu wojny rosyjsko-japońskiej. Okrągła rocznica minęła prawie niezauważona. Przypomnijmy więc: konflikt zbrojny na Dalekim Wschodzie zakończył się szeregiem klęsk carskiej armii (pamięć tysięcy poległych sławi m.in. słynny rosyjski walc "Na wzgórzach Mandżurii").

Rosyjskie społeczeństwo, które w 1904 r. wiwatowało na cześć cara, rok później wyszło na ulice, rozpoczynając rewolucję. Sytuacja powtórzyła się w latach 1914-17. Nacjonalistyczne uniesienie Rosjan z początku Wielkiej Wojny pod wrażeniem ofiar szybko wyparowało. Wybuch w lutym 1917 r., a następnie przewrót bolszewicki zmiótł tych, którzy parli do wojny. Podobnie stało się 70 lat później: wielkie straty armii radzieckiej, udzielającej "braterskiej pomocy" komunistom w Afganistanie, przyczyniły się do upadku ZSRR. Wygląda na to, że historia niczego nie nauczyła Putina.

CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska