McCabe właśnie zakończył pierwszego seta wygranego 6-2 przeciwko austriackiemu mistrzowi US Open 2020, kiedy wschodni wąż brunatny, podobno najbardziej jadowity wąż świata - został zauważony wśród przewodów elektrycznych z boku kortu. Gra została przerwana dopóki nie przybył łapacz węży i zdołał złapać go do torby.
Wschodnie węże brązowe są w stanie zadać nagłe i silne ugryzienie, a ich jad może powodować postępujący paraliż i niekontrolowane krwawienie, zgodnie z tym co podaje strona internetowa Muzeum Australijskiego. Australia jest też domem dla 20 z 25 najbardziej jadowitych węży na świecie, ale zgony z powodu ich ukąszeń są stosunkowo rzadkie.
Ostatecznie Thiem wygrał mecz 2-6, 7-6, 6-4 i zbliżył się na odległość jednego zwycięstwa od turnieju głównego.
- Naprawdę kocham zwierzęta, zwłaszcza te egzotyczne – powiedział Thiem - Ale powiedzieli, że to naprawdę jadowity wąż i był blisko dzieciaków, więc była to naprawdę niebezpieczna sytuacja. To coś, co nigdy mi się nie przydarzyło i na pewno nigdy tego nie zapomnę.
