![Dariusz Starczewski...](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/f7/e2/5e17092111f07_o_large.jpg)
Najlepsi z najlepszych. 10. Ranking Aktorów Krakowskich Łukasza Maciejewskiego. Do nich należał 2019 rok [GALERIA]
Dariusz Starczewski
To był najtrudniejszy i najdziwniejszy rok w historii Teatru Bagatela. Z jednej strony huczny jubileusz stulecia, bardzo udane wystawy i spektakle jubileuszowe (wzruszająca „Śmierć pięknych saren”), z drugiej - bolesne wydarzenia z listopada ubiegłego roku, kiedy grupa kilkunastu pracownic teatru zarzuciła dyrektorowi wieloletnie molestowanie i mobbing. W ślad za tym poszły kolejne prasowe enuncjacje i kłopoty, ostatnio związane z tłumaczką, której integralny tekst został rzekomo bezprawnie wykorzystany w jednej z jubileuszowych premier.
Wyroki zostawiam powołanym do tego instytucjom, chciałem jednak napisać, że nawet teraz, w tak trudnym, bolesnym dla pracowników teatru czasie, siłą „Bagateli” jest zespół. Zgrany, świetny warsztatowo, sprawdzający się zarówno w repertuarze popularnym, jak i bardzo ambitnym.
A jednym z trzonów tego zespołu jest od lat już Dariusz Starczewski - i jako aktor, i jako reżyser. W ostatnich sezonach wyreżyserował z powodzeniem „Kotkę na gorącym blaszanym dachu” jego ulubionego autora, Tennesse Williamsa, zagrał Clotado w „Życie jest snem” Calderona - a w 2020 roku zobaczymy go m.in. w „Dialogach polskich” w reżyserii Mikołaja Grabowskiego i w sztuce „Jestem obok”, którą również wyreżyseruje.
Gra sporo w kinie („Boże ciało”, „Fighter”, „Na bank się uda”) i w telewizji. Indywidualista wierzący w zespołowość. Wierzący w „Bagatelę”.