https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Narciarze chcą odzyskać Gubałówkę

Łukasz Bobek
Narciarze chcą wrócić na Gubałówkę
Narciarze chcą wrócić na Gubałówkę Łukasz Bobek
Mieszkańcy Zakopanego chcą spotkania w sprawie budowy wyciągów narciarskich.

Zobacz też: Zakopane: Trasa narciarska na Gubałówce ma być znów czynna [WIDEO]

Możliwy jest przełom w sprawie budowy stoków narciarskich na Gubałówce. Mieszkańcy tej części Zakopanego chcą w końcu wspólnie działać na rzecz rozwoju Gubałówki.

Najpierw przygotowali petycję do władz miasta o pomoc, a teraz zapowiadają walne zebranie właścicieli działek na zboczach Gubałówki.

Ponad 120 osób jest za trasami narciarskimi
Pierwszym krokiem mieszkańców pasma gubałowskiego było podpisanie apelu do władz miasta o zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego. Podpisało się pod nim ponad 120 osób - właścicieli gruntów na Gubałówce i na Kotelnicy.

- To jest ruch głównie młodych mieszkańców tych terenów. Oni wyszli z inicjatywą, by rozwijać i promować narciarstwo na Gubałówce - mówi Maciej Król z Gubałówki.

Znacząca większość osób, które podpisały petycję, to właściciele terenów na Gubałówce, na których mogłyby zostać wytyczone trasy narciarskie. 95 proc. wszystkich właścicieli ziem na tym terenie jest za zmianami na stoku. Z pozostałymi pięcioma procentami właścicieli gruntów trwają rozmowy.

- Oni są gotowi sprzedać nam swoje działki - nie kryje Maciej Król.

Chcą budować nowe wyciągi
Ludzie, którzy podpisali się pod wnioskiem, chcą stworzyć w sumie sześć kolei krzesełkowych - od górnej stacji kolejki szynowej na Gubałówce, aż po stację narciarską na zakopiańskiej Harendzie.

- Gdyby to się nam udało, to byłaby fajna oferta dla narciarzy. Myślę, że większa niż w Białce czy Bukowinie Tatrzańskiej - mówi Król. Są gotowe plany nowych wyciągów. Niedługo zostaną pokazane. Nowe trasy narciarskie mogłyby powstać w ciągu dwóch lat.

Król nie precyzuje, kto miałby być inwestorem tras i wyciągów. Musi to być jednak ktoś ze sporym kapitałem. Jak pokazuje przykład innych stacji narciarskich na Podhalu, wybudowanie nowoczesnej kolei krzesełkowej to koszt kilku milionów złotych. Przy sześciu wyciągach wartość inwestycji idzie w dziesiątki milionów.

Spotkanie w niedzielę
Sam wniosek do władz miasta o zmiany w planie zagospodarowania to nie wszystko. W niedzielę na Gubałówce odbędzie się spotkanie mieszkańców.

- Dotyczyć będzie rozwoju narciarstwa na Gubałówce. Chcemy rozmawiać, jak doprowadzić do otwarcia tras narciarskich oraz powstania nowych tras i wyciągów na Gubałówce - poinformował media w imieniu organizatorów Jan Król, też mieszkaniec stoku.

Zapowiada, że w Zakopanem zostaną rozwieszone plakaty ze wzmianką o spotkaniu, by przyszło na nie jak najwięcej zainteresowanych osób. Dodaje, że informacja o spotkaniu trafi także do Bożeny Gąsienicy-Byrcyn, przedstawicielki rodziny, która w 2005 roku zablokowała trasę z Gubałówki.

Będzie wycinka drzew
Kilka dni temu rodzina Bożeny Gąsienicy Byrcyn złożyła wniosek w Urzędzie Miasta o zgodę na wycinkę drzew, które w 2006 roku posadziła w poprzek dawnej trasy narciarskiej. Pani Bożena powiedziała jednoznacznie, że teraz jest za otwarciem trasy zjazdowej.

Wyniki wyborów samorządowych 2014 Kraków. Znamy skład nowej Rady Miasta [OFICJALNIE]

Internetowe prawybory "GK" - dogrywka. Druga tura wyborów prezydentów, burmistrzów i wójtów!

INTERAKTYWNA MAPA: Wyborcza mapa Małopolski. Komu wyborcy zaufali, komu podziękowali

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 15

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zokopianka
już zagospodarowuje okolice- jako radny..
uprzedź jednak że zimą to tylko koniami tam wjechać można. pogadaj z koleżanką na blogu...
Q
Q
Gubałowka trasa nie wyprofilowana eso do mostku eso za mostkiem trawersy bula drogi bilet zero atrakcji .Spychacz koparka drwale nowe trasy wyciagi nasniezanie osietlenie ratunkiem dla Gubalowki i Zakopanego.
G
Góral
Brawo panie Macieju!
Nareszcie konkretny człowiek chce nam pomóc rozwinąć temat narciarstwa w paśmie Gubałowskim.W ten sposób możemy stanąć na nogi to nasz jedyny ratunek by miasto odzyskało swój dawny blask -Stolicy Sportów Zimowych.Jest to wielka szansa która należy wykorzystać by wszystkim żyło się tutaj lepiej a młodzież nie musiała emigrować za granice w poszukiwaniu pracy bo znajdzie ją u siebie.Ludzie wykorzystajmy ten moment i pójdzmy za ciosem wzorem Białki Tatrzańskiej.
A
Aborygen
W Szaflarach skręt w prawo przez tory na Bańską i dalej drogą przez Sierockie , Ząb na Gubałówkę .
Mijając most w Białym Dunajcu .
y
yale
Narciarze powinni odebrać Tatrzański Park Narodowy państwu, drzewa wyciąć, pieniądze przepiś i zaśnieżyć po Ural.
z
zzzz
Bez MOSTU w Bialym Dunajcu Gubalowka nieMA sssssssensu
n
narciara
jw
m
miasteczkowa
no bo Majcher panikuje i się teraz popisuje, a krzesło w tyłek już parzy
M
Mietek
Tyle lat nic się nie ruszało, a teraz Majcher propagandę szerzy, nie ma cudu 8 lat nic nie zrobił teraz też nie zrobi, trzeba nowych władz.
G
Gość
"poinformował media w imieniu organizatorów Jan Król, też mieszkaniec stoku"

Panie redaktorze proszę o sprostowanie tej informacji. Pan Król nie jest mieszkańcem Gubałówki.
s
smieszek
Ale jak to wspolnie ? Przeciez do tej pory szanowni gorale chcieli odzysmac po1 arze aswojego pola i domy stawiac. Czyzby zmodrzeli ?
A
Anna
Chciałam poinformować, że ponad tydzień temu przyszło do mnie 2 chłopaków na Tatary z prośbą o podpis pod listą ludzi, którzy są za otwarciem trasy na Gubałówce. To jest skandal w jaki sposób Majcher organizuje podpisy ludzi przypadkowych pod jego niecne plany wywłaszczeń na Gubałówce i (pewnie) w innych rejonach. Listy te podpisują ludzie, którzy nie mają żadnych nieruchomości na Gubałówce czy Kotelnicy. Panie Majchrze Pan po raz kolejny skłóca ludzi ale teraz posunął się Pan za daleko. Jest Pan oszustem.
A
Anna
Chciałam poinformować, że ponad tydzień temu przyszło do mnie 2 chłopaków na Tatary z prośbą o podpis pod listą ludzi, którzy są za otwarciem trasy na Gubałówce. To jest skandal w jaki sposób Majcher organizuje podpisy ludzi przypadkowych pod jego niecne plany wywłaszczeń na Gubałówce i (pewnie) w innych rejonach. Listy te podpisują ludzie, którzy nie mają żadnych nieruchomości na Gubałówce czy Kotelnicy. Panie Majchrze Pan po raz kolejny skłóca ludzi ale teraz posunął się Pan za daleko. Jest Pan oszustem.
K
Królewicz
Ten Pan już rozwijał podobne wizje dotyczące Kotelnicy na stokach Gubałówki, a że to był plan typu "grabie grabią do siebie" - ludzie szybko się zorientowali o co chodzi w tym niby wspólnym działaniu dla dobra społeczności zakopiańskiej. Teraz już plany sięgają Harendy..., ludzie uważajcie bo cwaniaczków nie brakuje i zostaniecie z niczym !
a
aneta
A od kiedy Pan Król jest mieszkańcem Gubałówki? Z tego co wiem nie ma tam ani grama ziemi.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska