FLESZ - Koronawirus torpeduje gospodarkę, traci także Polska
Dzisiejsze informacje ze szpitala Żeromskiego w Krakowie o potwierdzonym już przypadku zachorowania na koronawirusa w stolicy Małopolski oraz te z jasielskiej placówki, które na ten moment nie są jeszcze ostatecznie potwierdzone, wzbudzają mobilizację na przyjęcie chorych w innych. Ta od kilku dni trwa również w gorlickim szpitalu.
W miniony piątek na łamach naszej gazety Maria Gubała, starosta gorlicki zapewniła, że żaden mieszkaniec powiatu gorlickiego nie pozostanie bez pomocy w przypadku wybuchu epidemii koronawirusa.
Starosta zapowiedziała, że miejscem kwarantanny ma być biecki internat, a oddział zakaźny, którego w gorlickim szpitalu nie ma, zostanie stworzony.
Dlaczego zakaźny ma powstać na rehabilitacji?
Na wypadek wybuchu epidemii zakażenia koronawirusem CoV-2 Oddział Rehabilitacji Ogólnoustrojowej i Oddział Rehabilitacji Neurologicznej zostaną przekształcone właśnie w tymczasowy oddział zakaźny.
- Oddział Rehabilitacji wskazany w Wojewódzkim Planie Działania na Wypadek Epidemii znajduje się w budynku B „starego szpitala” - mówi Marian Świerz, dyrektor Szpitala Specjalistycznego im. Henryka Klimontowicza. - Fakt ten, że oddział znajduje się w oddzielnym budynku, na parterze i posiada osobne wejście, stanowi zabezpieczenie dla innych oddziałów szpitalnych. Usytuowanie oddziału sprawia, że drogi zakażeń w żaden sposób nie krzyżują się ze sobą i stanowią izolację dla pozostałej części szpitala - zapewnia dyrektor.
Co istotne do i z tego miejsca istnieje możliwość transportu chorych, dostaw, odbioru odpadów.
Do dyspozycji 15 sal chorych i czterech lekarzy
Wiadomo już, że na miejscu w Gorlicach będziemy mieli do dyspozycji 34 łóżka, rozlokowane w piętnastu salach, przy czym będą to trzy sale jednołóżkowe, siedem sal dwułóżkowych, trzy pomieszczenia trzyłóżkowe i dwa czterołóżkowe
- Cały oddział to 54 pomieszczenia, ale znaczną jego część stanowi zaplecze do opieki nad chorymi. W jego skład wchodzą m.in. gabinet zabiegowy, brudownik, pomieszczenie porządkowe, WC, łazienki, kuchnia, punkt pielęgniarski, gabinet lekarski itp - tłumaczy dyrektor.
Wiadomo już, że w tymczasowym oddziale zakaźnym pracować będzie, jak do tej pory na rehabilitacji dwanaście pielęgniarek, czterech lekarzy oraz personel sprzątający - również czteroosobowy.
- Oczywiście w przypadku wybuchu epidemii, do pracy w Oddziale Rehabilitacji(przyp. red. zakaźnym) w miarę możliwości będzie delegowany personel zatrudniony w innych oddziałach - dodaje dyrektor.
Personel się szkoli, dzisiaj przyjechały kombinezony
Z informacji przekazanych przez dyrektora Mariana Świerza wiemy, że personel naszego szpitala odbywa szkolenia, by poznać wszystkie procedury związane z opieką nad pacjentami.
Szpital ma sprzęt ochronny, ale mimo to złożył zamówienie na większą jego ilość i oczekuje realizację
- Otrzymaliśmy dostawę kombinezonów, wystąpiliśmy również o przyznanie środków ochrony osobistej z rezerw państwowych (jednorazowe kombinezony i maski). Na bieżąco składamy zamówienia i kupujemy potrzebne środki myjące, dezynfekcyjne, czy odzież jednorazową - kończy dyrektor.
- Gorlice. Stary szpital zmienia swoje oblicze
- Album „Kolej na Stary Dworzec”, czyli doprawiona historia
- Tu niemal codziennie jest małe Boże Narodzenie ZDJĘCIA
- Zakonnik miał wysyłać ministrantowi pornograficzne zdjęcia
- Klęczany. Gmina wydała milion złotych. Mają przedszkole
- Gorlice. Adam P. skazany za łapówkarstwo
