W poniedziałek ok. godz. 21 strażacy z OSP Łabowa zostali wezwani do Nawojowej na ulicę Zamkową, gdzie osobowy passat utkwił w korycie rzeki przodem wbity w ziemię. Tył auta znajdował się na betonowym umocnieniu koryta rzeki. Kierujący wyszedł z wypadku bez szwanku. Samochód zabrany został na lawetę.
Kierowca w trakcie jazdy stracił panowanie nad pojazdem, a co najważniejsze nie miał prawa jazdy i ponad pół promila alkoholu w organizmie.
- Teraz o jego losie zadecyduje sąd – informuje asp. Iwona Grzebyk-Dulak, rzecznik sądeckiej policji.
