Krakowski klub poinformował, że w związku z wygaśnięciem warunkowej licencji dla toru przy ul. Odmogile (była ważna tylko do 13 maja), na razie nie można rozgrywać meczów na tym obiekcie. Problemem jest nowa dmuchana bandy. Dopóki nie zostaną zamontowana, zawodów na torze nie będzie.
Stadion jest własnością miasta, ZIS przeprowadzał modernizację, m.in. instalowano krzesełka, ale nowej bandy spełniającej wymogi stałej licencji nadal nie ma. A Krakowskiego Klubu Żużlowego, który wystawia drużynę w lidze pod szyldem Arge Speedway Wanda, nie stać na inwestycję za kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Kibice nie powinni mieć powodów do niepokoju. Jak poinformował ZIS, umowa z firmą mająca zamontować bandę jest w trakcie realizacji. Wykonawca ma czas do 4 czerwca, by ukończyć inwestycję. Kolejny mecz ligowy Arge Speedway Wanda rozegra na wyjeździe (weekend 9-10 czerwca), a u siebie ma wystąpić 16-17 czerwca. Pod znakiem zapytania stoi więc tylko rozegranie na torze w Nowej Hucie ćwierćfinału indywidualnych mistrzostw Polski, ten turniej planowany jest na 1 czerwca.
Na rękę krakowianom poszli także włodarze klubu z Rybnika. - Zgodziliśmy się więc na przełożenie terminu tego spotkania. Nowy termin będziemy dopiero ustalali, ale nie ma możliwości by doszło do zamiany kolejności rozgrywania tych spotkań – czyli w najbliższą niedzielę u nas, a drugi mecz w Krakowie – mówi Krzysztof Mrozek, prezes KS ROW Rybnik (cytat za stroną internetową klubu).
