W sobotę rano w Kościelcu zmarł ks. Jan Majka, były proboszcz, a od kilku lat rezydent w miejscowej parafii św. Wojciecha.
Ksiądz Jan Majka urodził się w 1939 roku w Beszowej koło Staszowa. W 1965 roku otrzymał święcenia kapłańskie w Kielcach i został wyznaczony na wikariusza do parafii Kościelec. Jednak już wcześniej, jako alumn, przyjeżdżał tu na praktyki.
W 1981 roku został mianowany proboszczem w Kościelcu. Swoja funkcje pełnił aż do osiągnięcia wieku emerytalnego. Przez prawie pół wieku pracy dał się poznać jako dobry gospodarz. Odnowił zabytkowy kościół parafialny, wybudował kaplicę w Ostrowie, nową plebanię, podjął wiele prac wokół kościoła i cmentarza.
Za swoja działalność był uhonorowany m.in. Krzyżem Małopolski oraz tytułem Zasłużony dla Gminy i Miasta Proszowice.
Pogrzeb księdza Majki odbędzie się w czwartek o godz. 12 w Kościelcu.
"Po tym zabojstwie przestalem wierzyc w Boga" Czy to ksieza zabili? [PODCAST] Czyta Lukasz Hermanowski. Do odsluchania w Onet.
S
Sabine- Krystyna
Komentarz nadany z Austri
S
Sabine
Odszedl cudowny Ks. z poswiecenia Ks. J .Majka .serdeczny,usmiechniety .wital z serca,znal cala Parafie z nazwisk, bedzie go w Parafii brak ,to juz nie bedzie to co bylo ! Mury koscielne,beda plakac za nim. Byl lubiany i szanowany ozdoba kosciola.
Wydawalo sie,ze ten czlowiek bedzie zyl na wieki swiecil dobrocja i sercem.