https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Niemcy: Anwar Raslan, syryjski pułkownik, który torturował swoich rodaków, skazany na dożywocie

Kazimierz Sikorski
THOMAS FREY/AFP/East News
Sąd w niemieckiej Koblencji skazał na dożywocie siepacza syryjskiego reżimu, który torturował przeciwników dyktatora. To pierwszy taki wyrok.

Niemiecki sąd skazał syryjskiego pułkownika na dożywocie za zbrodnie przeciwko ludzkości.

58-letni Anwar Raslan był powiązany z torturowaniem ponad 4000 osób podczas wojny domowej w Syrii w więzieniu Al-Khatib, znanym jako „Piekło na Ziemi”. Proces w Koblencji jest pierwszą na świecie sprawą karną w sprawie rządowych tortur w Syrii.

Raslan był wysokiej rangi oficerem służb bezpieczeństwa za prezydenta Baszara al-Assada, gdy masowe protesty antyrządowe zostały brutalnie stłumione w 2011 roku.

Wielu protestujących zostało zatrzymanych w ośrodku Al-Khatib w Damaszku, gdzie, jak twierdzą prokuratorzy, Raslan kierował torturami. Został oskarżony o 58 morderstw, a także gwałt i napaść na tle seksualnym oraz torturowanie co najmniej 4000 osób przetrzymywanych tam w latach 2011-2012.

Orzeczenie jest znaczące, zwłaszcza dla tych, którzy przeżyli Al-Khatib i złożyli zeznania podczas procesu. Sąd karny oficjalnie uznał, że zbrodnie przeciwko ludzkości zostały popełnione przez reżim Assada na własnych obywatelach.

Raslan został aresztowany w Niemczech w 2019 roku, gdzie z powodzeniem ubiegał się o azyl. Zaprzeczył stawianym mu zarzutom, twierdząc, że nie ma nic wspólnego ze złym traktowaniem więźniów.

Jego proces był nadzwyczajny z kilku powodów. Było to precedens, bo sąd zajął się rządowymi torturami w Syrii i zostało spowodowane to przybyciem do Niemiec setek tysięcy Syryjczyków, którzy uciekli z własnego kraju.

Wielu z prawie 800 tys. Syryjczyków, którzy teraz mieszkają w Niemczech, przyniosło ze sobą straszne historie o tym, co stało się z tymi, którzy sprzeciwiali się reżimowi, a niemieccy prawnicy podjęli ich sprawę, posługując się zasadą uniwersalnej jurysdykcji, aby wnieść sprawę do sądu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska