Mężczyzna został zatrzymany w Niepołomicach, krótko po tym, gdy nocą włamał się do garażu na prywatnej posesji, skąd skradł m.in. elektronarzędzia o wartości ponad 4000 zł.
Policjanci namierzyli 30-latka, gdy ten przechodził w pobliżu miejsca włamania, niosąc łup… w siatkach. Na widok mundurowych złodziej zaczął uciekać, ujęto go po krótkim pościgu.
"Kryminalni" z Niepołomic ustali, że lista przestępstw zatrzymanego jest dłuższa. Te samej nocy, gdy obrabował garaż, włamał się też do innego pojazdu; nic nie ukradł, ale dokonał zniszczeń na kwotę ponad 2000 zł. Natomiast podczas przeszukania miejsca zamieszkania 30-latka znaleziono m.in. 11 sztuk amunicji do broni myśliwskiej i skradzione dokumenty.
Mężczyzna, który był już wcześniej niejednokrotnie karany za podobne winy, został tymczasowo aresztowany (na trzy miesiące). Grozi mu do 15 lat więzienia.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Poszukiwani przez policję z Małopolski
Źródło: Gazeta Krakowska
Follow https://twitter.com/dziennipolski