Niepołomice tworzą spółdzielnię energetyczną. Szansa na tańszy prąd i zagospodarowanie terenu po wysypisku śmieci przy ul. Wodnej

Tworzenie w Polsce spółdzielni energetycznych – produkujących energię elektryczną z odnawialnych źródeł energii (OZE) – umożliwiła nowelizacja Ustawy o OZE z 2019 roku. Na razie działa w naszym kraju jedna taka spółdzielnia, założona w maju 2021 roku w Raszynie, do której należą także gminy Nadarzyn i Michałowice (województwo mazowieckie).

- Panele (fotowoltaiczne – red.) funkcjonują u nas już od lat. Spółdzielnia da nam możliwość zarządzania energią „we własnym ogródku”, bo niektóre budynki komunalne wytwarzają jej więcej niż jest im potrzebne i trafia ona potem „do sieci”, a inne z kolei zbyt mało. Dofinansowanie gminy wyniesie na początek niedużo – 5000 zł (to tzw. wpisowe z tytułu członkostwa w spółdzielni – red.) - mówił podczas sesji wiceburmistrz Niepołomic Michał Hebda.

Projekt uchwały w tej sprawie miał być głosowany już podczas czerwcowej sesji Rady Miejskiej Niepołomic, jednak wtedy zdjęto go z porządku obrad, ponieważ radni mieli wątpliwości odnośnie pomysłu. W ostatnich tygodniach sprawa była omawiana i wyjaśniana na spotkaniach komisji merytorycznych Rady, i w czwartek (8 września) samorządowcy dali jednomyślnie zgodę na utworzenie Spółdzielni Energetycznej Niepołomice.

Jej członkami założycielami będą: gmina Niepołomice (budynek przy ul. Zamkowej 5), Niepołomickie Centrum Kultury (domy kultury w Woli Batorskiej, Zabierzowie Bocheńskim i Woli Zabierzowskiej), spółka Infrastruktura Niepołomice (przepompownia przy ul. Lawendowej).

OZE znajdujące się na ich obiektach produkują minimum 70 proc. energii potrzebnej do ich funkcjonowania, co jest jednym z warunków założenia spółdzielni energetycznej.

Z opinii komisji gospodarki Rady Miejskiej Niepołomic wynika, że „zużycie energii w tych obiektach wynosi rocznie 75 504 kwh, a instalacje PV wytwarzają 56 000 kWh na rok, co daje pokrycie całkowitego zapotrzebowania członków spółdzielni na poziomie 74 proc.”. Natomiast eksploatacja własnych źródeł energii oraz jej dystrybucji wśród członków spółdzielni da oszczędności na kosztach energii elektrycznej, ponieważ: nie będą naliczane opłaty z tytułu rozliczenia energii z sprzedawcą, nie będzie opłaty dystrybucyjnej, nie będzie naliczany podatek akcyzowy (bo moc wszystkich zainstalowanych źródeł energii spółdzielni nie przekracza 1 MW).

- Według danych z roku 2021 oszczędności na opłatach, które wynikną z powołania spółdzielni przez te trzy podmioty wyniosą około 90 tys. zł w skali roku i będą rosły w miarę powiększania wolumenu energii wyprodukowanej przez spółdzielnię. Celem jej powołania będzie również budowa farmy fotowoltaicznej na terenie zlikwidowanego i zrekultywowanego składowiska odpadów komunalnych przy ul. Wodnej. Budowa farmy o mocy 1 MW aktualnie jest wyceniana na ok. 4 mln zł, a zwrot nakładów następuje w sześciu latach. Pozyskanie pieniędzy na ten cel jest możliwe m.in. z Krajowego Planu Odbudowy, gdzie przewidziano na takie inwestycje łącznie 98 mln EURO – wyjaśniał Adam Suślik, przewodniczący komisji gospodarki niepołomickiej RM.

Podczas dyskusji głos zabrał m.in. radny Józef Trzos, który stwierdził, że projekt jest dobry i warto spróbować go realizować, natomiast niepokoi go brak informacji o sposobie i kosztach zarządzania spółdzielnią.

Ten wątek pojawił się także w opinii (pozytywnej) komisji gospodarki, gdzie napisano, że „(…) na dziś nie ma możliwości precyzyjnego ustalenia kosztów administracyjnych związanych z założeniem spółdzielni, bo będą one zależne od organizacji zarządzania, nadzoru i administracji, i nie powinny przekroczyć na obecnym etapie osiągniętych oszczędności z tytułu dystrybucji energii (czyli 90 tys. zł – red.)”.

- Jest deklaracja burmistrza, że prowadzenie spraw finansowych spółdzielni przejmie księgowa Urzędu Miasta – przekazał radny Suślik.

- Również koszty zarządzania będziemy na początku minimalizować – dodał wiceburmistrz Michał Hebda.

W spółdzielni brak na dziś niepołomickich obiektów, mających największe instalacje fotowoltaiczne (zamku i krytej pływalni w Niepołomicach oraz oczyszczalni ścieków w Podłężu), ponieważ jak wyjaśniano podczas sesji: „produkują one energię na potrzeby własne, nie posiadają umów prosumenckich, a ich włącznie w przyszłości do spółdzielni jest możliwe, ale wymaga zawarcia umów z Tauronem Dystrybucją oraz poniesienia nakładów na dostosowanie instalacji do przesyłu dwukierunkowego”.

Kiedy Spółdzielnia Energetyczna Niepołomice może rozpocząć faktyczną działalność? Na procedury związane z jej rejestracją i załatwianiem innych formalności potrzeba na pewno kilku miesięcy.

Stefanik: Francja ma stać się głównym dostawcą prądu dla Europy