Do zdarzenia doszło dziś w nocy. Do strażników patrolujących rejon ulicy Mościckiego podeszła kobieta. Stwierdziła, że w pobliżu, w mercedesie, siedzi za kierownicą mężczyzna i spożywa alkohol. Gdy patrol pojawił się we wskazanym miejscu, samochód właśnie ruszył z miejsca.
Strażnicy pojechali za nim. Po przejechaniu kilku ulic mężczyzna zatrzymał pojazd na jednej ze stacji paliw. Funkcjonariusze podeszli do niego, poprosili o wyłączenie silnika i okazanie dokumentów. Z ust mężczyzny czuć było wyraźną woń alkoholu, a na siedzeniu pasażera leżało kilka pustych puszek po piwie. Funkcjonariusze wezwali na miejsce patrol policji, a sami pilnowali by mężczyzna nie oddalił się ze stacji (w pewnym momencie opuścił samochód, pozamykał i stwierdził, że idzie do domu).
Postępowanie wyjaśniające w sprawie o przestępstwo prowadzi policja.
Follow https://twitter.com/gaz_krakowska