Inwestorem zastępczym budowy pomnika, który powstanie z inicjatywy Światowego Związku Żołnierzy AK, będzie Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Monument ma powstać na Bulawarze Czerwieńskim.
I to właśnie w związku z tą lokalizacją do prezydenta Jacka Majchrowskiego trafił apel aktywistów ze Stowarzyszenia Funkcja Miasto, Stowarzyszenia Przestrzeń Ludzie Miasto oraz Inicjatywy aDaSie. „Pomnik ten nieodwracalnie zmieni wielofunkcyjną i arcyważną dla krakowian przestrzeń publiczną, zasłaniając przy tym częściowo widok na Wawel” - czytamy w piśmie, w którym społecznicy podkreślają, że nie są przeciwni upamiętnieniu AK, ale chcą, by stało się to w innym miejscu Krakowa.
Prof. Majchrowski wczoraj na Facebooku zaproponował spotkanie w tej sprawie wszystkich zainteresowanych: kombatantów, radnych i mieszkańców. „Dla mnie jest jasne, że miejsca upamiętniające bohaterów narodowych muszą łączyć, a nie dzielić” - napisał Jacek Majchrowski. „Wiem, że intencją żołnierzy AK nigdy nie było wzbudzanie złych emocji tym przedsięwzięciem” - dodał Majchrowski.
WIDEO: Barometr Bartusia - mały ZUS - (odc. 4)
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
