Nocna akcja na Uszwicy. Kilkudziesięciu strażaków z całego regionu szukało osoby, która mogła zostać porwana przez wezbrane wody rzeki

Paweł Chwał

20 maja 2023, 9:32

Poszukiwania w rzece i wokół niej prowadziło kilkudziesięciu strażaków. Działania trwały ponad 2,5 godziny w nocy z piątku na sobotę (19 na 20 maja)

Zobacz galerię (8 zdjęć)

17 zastępów straży pożarnej z Brzeska i powiatu, w tym specjalistyczne grupy ratownictwa wodnego z Tarnowa i Nowego Sącza, uczestniczyło w nocnej akcji na Uszwicy. Istniało podejrzenie, że poszukiwana osoba wpadła do wezbranej rzeki.

Duże siły straży pożarnej w rejonie Uszwicy

W piątek (19 maja) po godz. 22 służby zostały postawione w stan gotowości po zgłoszeniu o znalezionym rowerze obok Uszwicy w miejscowości Uszew. Istniało podejrzenie, że jego właściciel został porwany przez wezbraną rzekę.

Na miejsce zadysponowane zostały jednostki straży – PSP z Brzeska, a także z OSP Uszew, Gnojnik, Zawada Uszewska. Na pomoc w poszukiwaniach, które prowadzone były m.in. w wodzie, sprowadzone zostały również Specjalistyczne Grupy Ratownictwa Wodnego z Tarnowa oraz Nowego Sącza wraz z łodziami. W akcji brało udział w sumie ok. 50 strażaków.

Szczęśliwy finał poszukiwań

Poszukiwania prowadzone były bez skutku na kilkukilometrowym odcinku rzeki i wzdłuż niej w kierunku Brzeska. Działania zostały zakończone o godz. 0.41 po tym, jak do strażaków dotarła informacja, że poszukiwana osoba została odnaleziona przez policjantów w sąsiednim Gnojniku. Mężczyzna był cały i zdrowy, nic nie wskazywało na to, aby wpadł do rzeki. Trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia.