Opel vivaro, z numerami rejestracyjnymi powiatu myślenickiego, podążał od strony Niedźwiedzia w kierunku Mszany Dolnej. Od kilkudziesięciu minut była już sobota, kiedy pojazd przemieszczał się przez miejscowość Podobin. Właśnie wówczas samochód typu bus wymknął się spod kontroli kierowcy. Wypadł z drogi i uderzył w słup sieci energetycznej. Siła uderzenia była tak wielka, że słup został złamany, a auto wywróciło się.
We wnętrzu wywróconego samochodu przygnieceni zostali ciężko ranni mężczyźni: 19-latek i 24-latek. 19-letnia kobieta miała więcej szczęścia i wydobycie jej z wraku pojazdu nie nastręczało kłopotów.
By dotrzeć do rannych mężczyzn strażacy musieli specjalistycznym sprzętem wpierw podnosić wrak pojazdu, a następie rozcinać zmiażdżone blachy. Te akcję ratowniczą prowadzili funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej w Limanowej i Mszanie Dolnej oraz druhowie z kilku ochotniczych straży pożarnych z gmin Niedźwiedź i Mszana Dolna.
W chwili dotarcia ratowników do dwóch rannych mężczyzn, lekarz stwierdził, że zgon jednego z nich nastąpił już wcześniej. Drugi dawał oznaki życia, chociaż kontakt z nim był niemożliwy. Podjęto jego reanimację. Niestety nie doprowadziła on do ocalenia życia młodego człowieka.
Na miejscu tragedii, oprócz służb ratowniczych, działali także policjanci. Vyła tam także prokurator nadzorujący prowadzone działania. A te trwały aż do godz. 5.20.
Jesteś świadkiem wypadku? Daj nam znać! Poinformujemy innych Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo!- Przyślij je na adres [email protected];
- Wyślij za pomocą Facebooka: Gazeta Krakowska
- Oznacz nas @gaz_krakowska we wpisie na Twitterze
- Wpisz komentarz na forum pod artykułem;
WIDEO: Jak się zachować w przypadku kolizji, a jak w czasie wypadku? - rady policjanta
Autor: Joanna Urbaniec, Gazeta Krakowska
