Tą tragedią niemal siedem miesięcy temu żyła cała Polska. W sobotę, 2 września 2023 roku, kilka minut po godz. 5, w Barcicach w okolicy przejazdu kolejowego w miejscu, gdzie DK 87 krzyżuje się z drogą powiatową w kierunku Przysietnicy, doszło do wypadku.
Jak ustalili śledczy, kierujący samochodem 26-letni mieszkaniec Starego Sącza, jechał drogą powiatową z Przysietnicy w kierunku Barcic z nadmierną prędkością, przez co na łuku drogi wypadł z jezdni i dachował na torach wprost przed nadjeżdżającym pociągiem. Jedna ofiara śmiertelna znajdowała się pod pociągiem. Cztery ranne osoby były zakleszczone w samochodzie i zostały wydobyte przez strażaków. Pozostała czwórka, w tym kierowca, trafiła do szpitala. Mimo wysiłków lekarzy w placówce zmarła druga osoba. Prokurator oskarżył 26-latka o spowodowanie wypadku drogowego w którym śmierć poniosły dwie osoby w wieku 32 i 33 lat, natomiast dwie inne odniosły obrażenia.
- Ponadto oskarżony miał spowodować ten wypadek, znajdując się w stanie nietrzeźwości, pod wpływem środków odurzających oraz w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych – informuje sędzia Bogdan Kijak, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Nowym Sączu.
Tuż przed Wielkanocą w Sądzie Rejonowym w Nowym Sączu odbyła się pierwsza rozprawa, podczas której odczytany został akt oskarżenia oraz przesłuchani pierwsi świadkowie. W tej sprawie prokurator zawnioskował do przesłuchania aż 18 świadków oraz przeprowadzenie dowodu z szeregu dokumentów, w tym z ekspertyz oraz opinii biegłych.
- Przestępstwo, które zostało zarzucane oskarżonemu, w dacie tego czynu, czyli 2 września 2023 roku, było zagrożone karą od sześciu miesięcy do dwunastu lat pozbawienia wolności. Natomiast obecnie to przestępstwo jest zagrożone karą od pięciu do dwudziestu lat pozbawienia wolności – wskazuje sędzia Kijak.
Sąd, w przypadku uznania oskarżonego winnym, zdecyduje według jakich przepisów będzie wymierzał mu karę.
Przypomnijmy, że 26-letni kierowca przyznał się do przedstawionych zarzutów i złożył wyjaśnienia, które nie do końca pokrywały się z materiałem dowodowym. Prokurator od razu zawnioskował do sądu o tymczasowy areszt dla mieszkańca Starego Sącza, a sąd się do niego przychylił. Oskarżony od czasu zatrzymania przebywa w zakładzie karnym.
- Fajfy w "Sanatorium miłości". Kuracjusze tańczyli w Hawanie w Krynicy Zdroju
- Dla takich widoków warto wstać skoro świt. Tatry widziane z Malnika
- To największa w Polsce mofeta! Unikatowa atrakcja turystyczna. Czekają ją zmiany
- Powiatowe Centrum Sportu w Marcinkowicach oficjalnie otwarte!
- Przyciągnie turystów i ozdobi Nowy Sącz. Ostateczna koncepcję odbudowy zamku
- Memy z Nowym Sączem w tle. Z czego najczęściej śmieją się internauci?
Sądecki mistrz Rafał Dudek świętował 40. urodziny. Ma wiele planów
