Wczoraj około godz. 1.30 nie zatrzymał się on przy radiowozie, tylko usiłował uciec. Jak się okazało 49-latek miał powód do unikania kontaktu z policjantami. W jego oddechu alkomat wykazał ponad 2 promile alkoholu. Nieco później, gdyż około godz. 4.30, mszańscy policjanci patrolowali drogę w Łostówce w gminie Mszana Dolna. Także tam kierowca wozu osobowego nie zatrzymał się do kontroli. Nissanem usiłował umknąć funkcjonariuszom. Jechał tak nieostrożnie, że na łuku drogi jego wóz uderzył w słup sieci energetycznej i rozbity stoczył się ze skarpy. Kiedy dojechali tam policjanci wyszło na jaw, że 37-latek nie ma prawa jazdy, bo zostało mu zabrane już wcześniej.
Źródło: Gazeta Krakowska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?