Dwudziestoletni Duńczyk już po raz drugi w karierze znalazł sposób na utytułowanego rywala. Pierwszy triumf odniósł w ubiegłym roku w finale turnieju rangi 1000 w Paryżu. Z kolei Djoković jedyne zwycięstwo zanotował w 2021 roku podczas wielkoszlemowego US Open.
Novak Djoković straci pozycję lidera rankingu ATP
Serb już wcześniej wiedział, że niezależnie od wyniku, jaki osiągnie w Rzymie, w najbliższy poniedziałek straci pozycję lidera światowego rankingu. Zdobyty przed rokiem tytuł sprawił, że w trwającym turnieju mógł jedynie utrzymać aktualny dorobek punktowy, podczas gdy czający się za jego plecami Carlos Alcaraz mógł jedynie zyskać, bowiem dwanaście miesięcy temu nie wystąpił we Włoszech.
Pożegnanie się z turniejem już w ćwierćfinale oznacza, że z konta Djokovicia ubędzie aż 820 punktów, z kolei Hiszpan, który zostanie nowym liderem klasyfikacji, dopisał do swojego dorobku 45 oczek. Przewodzącego dotychczas w klasyfikacji tenisistę może jeszcze wyprzedzić Daniił Miedwiediew, o ile dotrze w Rzymie co najmniej do finału.
Holger Rune przed życiową szansą
Rune w półfinale turnieju ATP w Rzymie zmierzy się ze zwycięzcą pojedynku pomiędzy Norwegiem Casperem Ruudem a Argentyńczykiem Francisco Cerundolą. Półfinałowe spotkanie będzie dla młodego Duńczyka niezwykle istotne - kolejne zwycięstwo może dać mu bowiem nie tylko miejsce w finale wysoko punktowanej imprezy, ale zagwarantuje także awans na najwyższe w karierze, szóste miejsce w rankingu.
