Ponad sześć milionów złotych - tyle łącznie kosztowały inwestycje w Szpitalu im. Narutowicza. Największą z nich jest przebudowa i modernizacja przyszpitalnej apteki.
Będzie teraz stanowić wyodrębniony kompleks pomieszczeń z z wydzieloną strefą Pracowni Leków Cytostatycznych, czyli przeciwnowotworowych.
- Dzięki temu nie będziemy potrzebować podwykonawców. Nasi onkolodzy przepiszą leki, które będą robione również na miejscu, w naszej aptece - tłumaczy dyrektor placówki Renata Godyń-Swędzioł.
Dodatkowo do apteki zostały włączone pomieszczenia, które do tej pory były bezużyteczne. Koszt tej części inwestycji to ponad 4 miliony złotych.
Jednocześnie do Narutowicza trafiły nowe sprzęty medyczne. Największym beneficjentem stał się oddział urologii. - Został wyposażony w urządzenia, dzięki którym można prowadzić operacje laparoskopowe i zabiegi dotyczące raka prostaty - tłumaczy dyr. Godyń-Swędzioł. - Kupiliśmy też m.in. aparaturę na oddział chirurgii, stół operacyjny, aparat do znieczulania - zarówno taki, który będzie używany stacjonarnie, jak i przenośny. To wszystko jest bardzo ważne dla diagnozowania i prowadzenia pacjentów - dodaje. W ramach remontu przebudowana została także 400-metrowa szatnia dla pracowników.
Całość inwestycji to ponad6 milionów zł. Większą część kosztów pokryło miasto, szpital dołożył ponad 200 tysięcy zł ze środków własnych.
Szpital im. Narutowicza czekają jeszcze większe zmiany. W 2017 r. rozpocznie się budowa centrum diagnostyki, leczenia i profilaktyki chorób przewodu pokarmowego i gruczołów dokrewnych. Powiększony zostanie budynek główny, dzięki czemu powstanie nowoczesny blok, na którym znajdzie się sześć sal operacyjnych, dwie wybudzeniowe oraz przygotowawcza. Projekt finansowany będzie ze środków unijnych oraz miejskich. Budowa ma zakończyć się w 2019 roku.
