WIDEO: Dzieci mówią jak jest
28 listopada, 13:49, więcej buraczanych !:
W n hucie są wyłącznie osobniki wiejskiego autoramentu, a nawet tacy których się z trudem pozbyto ze wsi. Charakterystyczne dla nowych hutników jest podszywanie się na chama pod k_ów. W K-owie natomiast, niestety też przybyło ostatnio dużo wiochmenów i właśnie w tym cały problem, żeby jak najszybciej odizolować K-ów od wsi.
G**** wiesz na początku budowy NH ściągali wszyscy tam. Potem nastąpiła selekcja, na ludzi pracowitych i tych niepracowitych. Ci zaradni i pracowici z umiejętnościami mogli liczyć na pracę mieszkania, socjal, wczasy, darmową służbę zdrowia i stołówki. Ci niepracowici skończyli w hotelach robotniczych, komunalkach lub wrócili z niczym na wieś.
28 listopada, 14:14, baba ryba bububu !:
N huta ma specyficzny klimat. Już na samym początku, ta ludność ściągnięta ze wsi hodowała kury w wannie i prosiaki na balkonie, a zerwanym parkietem palono w formie grilla.
Nigdy nie była, nie jest, ani nie będzie to część Krakowa. Tam po prostu nie ma ( i nie będzie) żadnych krakowian. Niezależnie od tego jak by się tam jakieś czereśniaki podszywały.
To samo robili dawniej krakowianie, hodowali świnie, kury w oficynach i podwórkach kwartałów kamienic. Ale skąd ty możesz o tym wiedzieć przecież jesteś „rodowitym” krakowianinem urodzonym, no właśnie? gdzie ?
28 listopada, 15:08, Szczery:
Jak najdalej od Huty, to patologia przemieszana z wiocha.
Nie wiesz o czym piszesz. W NH mieszkają w większości starzy schorowani ludzie i emeryci, stamtąd młodzi już dawno wyjechali za granicę albo przeprowadzili się do Warszawy. Więc jaką patologią są starzy schorowani ludzie ?! Niestety władze Krakowa nie mają nic ciekawego ambitnego do zaoferowania młodym ludziom w tym mieście.
Mogiła i Dworek w Krzesławicach były długo wcześniej niż wymyślono Nową Hutę.Proszę nie ściemniać.
Jak najdalej od Huty, to patologia przemieszana z wiocha.
N huta ma specyficzny klimat. Już na samym początku, ta ludność ściągnięta ze wsi hodowała kury w wannie i prosiaki na balkonie, a zerwanym parkietem palono w formie grilla.
Nigdy nie była, nie jest, ani nie będzie to część Krakowa. Tam po prostu nie ma ( i nie będzie) żadnych krakowian. Niezależnie od tego jak by się tam jakieś czereśniaki podszywały.
W n hucie są wyłącznie osobniki wiejskiego autoramentu, a nawet tacy których się z trudem pozbyto ze wsi. Charakterystyczne dla nowych hutników jest podszywanie się na chama pod k_ów. W K-owie natomiast, niestety też przybyło ostatnio dużo wiochmenów i właśnie w tym cały problem, żeby jak najszybciej odizolować K-ów od wsi.
I po co tworzyć kolejne sztuczne podziały między ludźmi? Za mało macie tematów?
Mnie się dobrze mieszka na osiedlu Krzesławice w Krakowie. Doskonała komunikacja.
23 listopada, 16:05, Gość:
Dla rodowitego Krakusa , Nowa Huta zawsze będzie "innym miastem" , a granica jak dawniej Park Lotników , a u góry Park Wodny
Czy twoi praszczurowie są tutaj od 1228 r ? Jeśli nie to hu*a jesteś rodowity Krakus. Jesteś tylko napływem który się tu znalazł wcześniej lub później.
17 sierpnia, 11:15, Krakauer:
Dzieki Ci Panie Boze, ze urodzilem sie w Krakowie i tu zamieszkuje, a spoczne na Rakowicach w rodzinnym grobowcu. Amen.
23 listopada, 14:30, Gość:
Już możesz wypierda*ać na to składowisko trupów.
Ty masz Grębałów
Dla rodowitego Krakusa , Nowa Huta zawsze będzie "innym miastem" , a granica jak dawniej Park Lotników , a u góry Park Wodny
17 sierpnia, 12:34, Burmistrz Nowej Huty:
Huta w przeciwieństwie do Krakowa ma mieszkańców którzy doskonale pamiętają niespełnione obietnice pana pre-zydenta dzięki którym ten przybysz z Sosnowca dorwal się do chlewa. Chodzi przede wszystkim o remonty torowisk w Nowej Hucie które ten urzędnik obiecywał publicznie już na samym początku swojego tak zwanego rządzenia miastem. Do tego trzeba dołożyć jego troskę o to żeby w tej dzielnicy nie jeździły tramwaje niskopodlogowe jakże potrzebne mu przed magistratem do chwalenia się przed turystami. Szczytem wszystkiego jest jego obłuda dotycząca modernizacji nowohuckiego stadionu który taka miał dostać wraz z krakowskimi obiektami a jedyne co tam zrobiono to zlikwidowano oświetlenie dzięki czemu kibice przestali chodzić na mecze. Wszelkie wizualizacje i uśmiechanie się do tych mieszkańców przed kolejna kadencja niech on wsadzi sobie w dupe. Nie tym razem
Zlikwidowali oświetlenie to kibice przestali przychodzić na mecze...-człowieku co ty piszesz?!!
Co dworek Jana Matejki ma wspólnego ze stalinowską nową hutą? Chyba tyle co dziennikarzyny tego portalu, czyli nic.
17 sierpnia, 11:15, Krakauer:
Dzieki Ci Panie Boze, ze urodzilem sie w Krakowie i tu zamieszkuje, a spoczne na Rakowicach w rodzinnym grobowcu. Amen.
Pan buk raczej nie siedzi na laptopie i nie czyta gazety krakowskiej. Może napisz mu list i przyczep do balonu z helem?
