https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowe Brzesko ma budżet na 2018 rok. Nareszcie ma być stabilnie i przewidywalnie

Aleksander Gąciarz
Budynek w Gruszowie czeka na termomodernizację
Budynek w Gruszowie czeka na termomodernizację Aleksander Gąciarz
Nowobrzeska Rada Miejska przyjęła tegoroczny budżet. Plan zakłada dochody na poziomie 24 mln zł i wydatki 23,4 mln. Nadwyżka zostanie przeznaczona spłatę kredytu. Na inwestycje gmina zamierza przeznaczyć 2,7 mln.

Burmistrz Jan Chojka podkreśla, że to pierwszy w tej kadencji budżet, który nie jest obciążony zobowiązaniami wymagalnymi, ani koniecznością regulowania zaległych faktur. - Wreszcie mamy budżet dobry i przejrzysty. Oparty na pewnych dochodach i realnych wydatkach - mówił przed głosowaniem.

Z przedstawionej informacji wynikało, że gminie udało się uregulować wszelkie wymagalne zaległości, w tym niezapłacone składki na nauczycielski Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych.

Pojawiła się też szansa na odzyskanie zaległego podatku od nieruchomości oraz opłat z tytułu wieczystego użytkowania od Gminnej Spółdzielni Rolniczo-Produkcyjnej (w likwidacji). Jak już informowaliśmy, powiodła się sprzedaż w drodze licytacji budynku spółdzielczego przy skrzyżowaniu ulic Partyzantów i Krakowskiej. Roszczenia gminy miałyby zostać zaspokojone ze środków uzyskanych ze sprzedaży tego majątku.

Największą pozycją w wydatkach inwestycyjnych (blisko 1,5 mln zł) będzie termomodernizacja trzech obiektów: Szkoły Podstawowej w Mniszowie, Środowiskowego Domu Samopomocy w Gruszowie oraz budynku wiejskiego w tej miejscowości. Przetarg na te zadania ma zostać wkrótce ogłoszony. Rozpoczęcie prac jest planowane na wiosnę.

Pozostałe wydatki majątkowe to już inny rząd finansowych wielkości. Do wymiany pieców gmina zamierza dołożyć 71 tys., do modernizacji remizy OSP Majkowice 70 tys. Porządkowanie gospodarki wodno-ściekowej ma pochłonąć blisko 150 tys. zł.

Łączne wydatki na drogi zamkną się kwotą ponad 250 tys. zł, w tym sama budowa przepustu pod drogą krajową (ulica Nękanowice) to koszt 100 tys. zł. Spore sumy pochłoną dokumentacje budowy chodników dla pieszych między Hebdowem a Nowym Brzeskiem, między Sierosławicami a Dolanami oraz w Śmiłowicach. Dokumentacja przebudowy ulicy Wesołej w Nowym Brzesku to kolejne 30 tys. zł. Prawie 50 tys. zł przeznaczono na rozbudowę oświetlenia ulicznego.

Choć sama uchwała budżetowa nie wzbudziła na sesji większych emocji, to radni posprzeczali się nieco o drobną kwotę 7,5 tys. zł, która pierwotnie miała stanowić wsparcie dla Komendy Powiatowej Policji na wykonanie remontu jej siedziby. Radni już na komisji postanowili, że tych pieniędzy policji nie dadzą i na sesji również przeforsowali stanowisko, by te środki przekazać na cele związane z poprawą bezpieczeństwa na drogach. Nie przekonała ich argumentacja, że bez odrębnej uchwały o przekazaniu dotacji, pieniądze i tak nie mogą do policji trafić.

Na krótko wróciła też kwestia zwiększenia kwoty dla OSP Nowe Brzesko na pokrycie kosztów remontów strażackiego samochodu. Skarbnik Agnieszka Ochojska, nawiązując jeszcze do grudniowej sesji, przypomniała, że brak odpowiedzi na pismo strażaków w sprawie zwiększenia puli środków, nie mógł być podstawą do zaciągnięcia zobowiązania. Tymczasem przedstawiciele jednostki tłumaczyli, że skoro nie dostali na swoje pismo z prośbą o zwiększenia dotacji, to gmina wyraziła na to zgodę. Uchwała budżetowa zakłada, że strażacy dostaną dodatkowe 20 tysięcy, ale z puli przeznaczonej na bieżące funkcjonowanie.

W głosowaniu za przyjęciem budżetu głosowało 12 radnych, trzy osoby wstrzymały się od głosu.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Jak walczyć ze świątecznymi kaloriami?

Źródło: Tarnowskie Media sp. z o.o.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gość
Z niemałym rozbawieniem przysłuchuję się dyskusji na temat finansowania remontu strażackiego Stara . Z jednej strony padają zarzuty : Gmina nie chce dać pieniędzy a ma obowiązek. Czy aby na pewno? Należy zadać sobie pytanie o sens wpakowania 75 tysięcy złotych w wyrób który ze względu na wiek ( 35 lat ) już dawno powinien znaleźć się w muzeum lub na szrocie .Argumenty o tym że świetnie sprawdza się przy wyciągania z rowów aut ciężarowych nie przekonują mnie. O 10 kilometrów od Brzeska znajduje się zawodowa straż, która ma odpowiedniejszy sprzęt od nowobrzeskich ochotników. O co więc chodzi ?. Najpewniej o pieniądze. Jakie ?. Wiem ale nie powiem. I na koniec. Oddając samochód do remontu ochotnicy powinni posiadać pisemne zlecenie wykonania remontu podpisane przez burmistrza i skarbnika. Z wypowiedzi burmistrza i skarbnik wnioskuję że, takiego pisma nie podpisali. Zatem należy domniemywać że remont zlecony został prywatnie. I tak powinien zostać sfinansowany. Decyzja burmistrza o finansowaniu tego remontu z puli przeznaczonej na bieżące funkcjonowanie jest w gruncie rzeczy zwycięstwem pyrrusowym. Już czerwcu lub lipcu Czechowicz i spółka przyjdą do Gminy i powiedzą: nasze konto jest puste ,dawajcie kasę. I tyle w temacie.
M
Mruk
A co to się ma dziać na Wesołej? Co tam będą przebudowywać? Ktoś wie?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska