MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nowe fakty w sprawie śmierci teściowej Brunona K.

Artur Drożdżak
Julia Kotas, teściowa Brunona K. została najprawdopodobniej zamordowana
Julia Kotas, teściowa Brunona K. została najprawdopodobniej zamordowana materiały policji
Na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego znaleziono zwłoki 65-letniej Julity Kotas, teściowej bombera Brunona K. Kobieta była od roku poszukiwana jako zaginiona.

- Potwierdzam fakt ujawnienia zwłok. W tym zakresie będzie prowadzone odrębne postępowanie karne - mówi Piotr Kosmaty z Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie.

Z jego informacji wynika, że prokurator nadzorujący sprawę poszukiwanej zlecił dodatkowe badania zwłok. Doniesienia wskazują, że ciało kobiety odkryto dwa tygodnie temu pod Ojcowem. Wyniki badań DNA, które teraz dotarły do prokuratury, potwierdziły, że chodzi o Julitę Kotas. Z doniesień telewizji TVN wynika, że kobieta mogła zostać zamordowana, miała ranę głowy. Kilka dni temu pojawiła się też informacja, że w domu zaginionej pod Wieliczką znaleziono ślady jej krwi. To miało wskazywać, że doszło tam do przestępstwa.

- Nie udzielamy żadnych dodatkowych informacji w sprawie - odpowiada Kosmaty.

Do krakowskiego sądu wpłynęło zażalenie obrońców na dłuższy areszt dla Brunona K., podejrzanego o planowanie zamachu bombowego na Sejm i Senat RP. Obrońcy mężczyzny chcą uchylenia aresztu lub zamiany środka zapobiegawczego na poręczenie majątkowe.

Ratujmy krakowskie mumie [GALERIA]


Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska