Nowe maluchy w zoo w Krakowie. Na świat przyszły m.in. arui, dziki osioł, kozy karłowate. To prawdziwy wiosenny baby boom!

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
Prawdziwy wysyp narodzin maluchów w Ogrodzie Zoologicznym w Krakowie! W ostatnim czasie przyszło tu na świat m.in. dziewięć kóz karłowatych, trzy owce grzywiaste arui, kózka walizerska, urodził się dziki osioł azjatycki i kuc szetlandzki. Część z młodych już można oglądać na wybiegu, a na pozostałe trzeba jeszcze zaczekać, m.in. do nastania cieplejszych dni. W kwietniu i maju w zoo spodziewane jest z kolei pojawienie się młodych ptaków.

Wiosenny baby boom w zoo w Krakowie - ZDJĘCIA

Na zadaszonym wybiegu w Mini-zoo na terenie krakowskiego ogrodu zoologicznego czekają już na odwiedzających bardzo ruchliwe i ciekawe świata młode kózki karłowate. - To jest koza, która żyje w Afryce. Natomiast jest to zwierzę hodowlane, ludzie mają takie kozy w przydomowych obejściach, w Polsce również - mówi Ewa Banaś, asystent w Dziale hodowlanym krakowskiego zoo.

Ciąża kozy karłowatej trwa około pięciu miesięcy. Dziewięć kózek, które wraz ze swoimi mamami przebywają w Mini-zoo, urodziło się na przestrzeni ostatnich około trzech tygodni.

4 marca przyszedł na świat w krakowskim zoo kob śniady, nazywany też kozłem wodny. Jest to antylopa afrykańska, ciepłolubna. Nie jest jeszcze znana jego płeć. - Jeszcze nie wchodziliśmy do samicy i młodego - tłumaczy pracowniczka zoo. Mały kob przebywa jeszcze z matką w pomieszczeniu wewnętrznym, ogrzewanym. Tego malucha będzie można zobaczyć na wybiegu, gdy zrobi się jeszcze trochę cieplej na zewnątrz (ok. 14 stopni).

W niedzielę 19 marca z kolei urodził się kułan - dziki osioł azjatycki. Pracownicy zoo już sprawdzili, że jest to klacz. Ciąża w przypadku kułanów trwa 8-9 miesięcy. Młode już po 20 minutach od narodzin samo wstaje, po godzinie normalnie chodzi, doi matkę. Dość szybko się usamodzielnia. Nowo narodzonego kułana w krakowskim zoo można już zobaczyć na wybiegu.

- W naturze zwierzęta te zamieszkują Kazachstan i Turkmenistan. Populacja jest zagrożona wyginięciem, więc bardzo się cieszymy, że przyszła na świat ta klacz. Wcześniej, w przeciągu dwóch lat urodziły się już dwa ogierki - dodaje Ewa Banaś. - Kułan jest objęty Europejskim Programem Ochrony Zwierząt, ma swojego koordynatora, więc ta klacz w przyszłości, jak osiągnie przynajmniej rok, zostanie wysłana do innego ogrodu zoologicznego na podstawie rekomendacji koordynatora tego gatunku.

W zoo w Lesie Wolskim przybyło też owiec grzywiastych arui. Trzy samice mają trójkę młodych, które rodziły się kolejno: 7 stycznia, 19 lutego i 9 marca. Można je już oglądać - są widoczne na wybiegu. Arui występują w górach Atlas w Afryce. Są bardzo odporne na ciężki klimat górski. Ciąża w przypadku tego gatunku trwa ok. 150-160 dni, rodzi się zwykle jedno młode (czasami dwa), szybko wstaje i usamodzielnia się.

Kolejna nowość w krakowskim zoo to mały kuc szetlandzki - urodził się 20 marca. To rasa pochodząca z Wysp Szetlandzkich. Ciąża u kuców szetlandzkich trwa zwykle około 340 dni. Rodzi się jeden źrebak, a tylko bardzo rzadko przychodzą na świat dwa. Przez pierwsze miesiące przebywa przy matce.

Na razie krakowski maluch znajduje się w miejscu niedostępnym dla zwiedzających, ma zapewniony spokój. Za jakiś czas natomiast - prawdopodobnie za 4-5 miesięcy - miałby zostać przeniesiony do Mini-zoo. Ale, jak się okazuje, będzie to zależało też od jego charakteru, który w tym czasie się ujawni, a także od tego, jak będzie się zachowywała jego matka. Mini-zoo ma być miejscem przyjaznym dla dzieci, a młode kuce bywają trochę złośliwe, podgryzają. Zwierząt z takim "charakterkiem" nie umieszcza się w Mini-zoo, żeby ograniczyć ryzyko pogryzienia przez kucyka.

Miejsce danej szkoły w rankingu zależy od wyników egzaminu ósmoklasisty 2022

TOP 20 szkół podstawowych w Krakowie. Ranking według wyników...

W lutym i marcu przychodzą na świat zwierzęta kopytne, a w okolicach kwietnia i maja będzie można podziwiać młode ptaki, być może dzieci będą wtedy miały także któreś z dzikich kotów.

- Widzieliśmy krycia u kondorów wielkich. Więc liczymy, że około maja lub czerwca pojawi się pisklę kondora wielkiego - mówi Ewa Banaś z krakowskiego zoo. - Sprowadziliśmy też nowego samca sępa kasztanowatego. Jest to ptak już dojrzały. Jednak zwykle ten pierwszy rok spisujemy na straty, a dopiero w kolejnym roku, jak ptaki już się troszkę znają, dochodzi do toków, czyli godów między ptakami. Więc realnie patrząc u sępów będzie potomstwo dopiero w przyszłym roku - dodaje.

Być może w ogrodzie zoologicznym urodzi się tej wiosny mała pantera śnieżna. Pracownicy zoo widzieli krycia u panter śnieżnych około miesiąc temu, a ciąża trwa około 100-110 dni, więc narodzin dzikiego kota można się ewentualnie spodziewać mniej więcej w maju.

Ceny samochodów elektrycznych zaczynają spadać

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska
Dodaj ogłoszenie