Dni starego mostu na styku Małopolski i Podkarpacia są już policzone
Most, którym można było przejechać z Czermnej (powiat tarnowski) do Jabłonicy (powiat jasielski) był w katastrofalnym stanie. To jedna z ostatnich drewnianych przepraw na drogach w regionie.
- Aby przedłużyć „życie” tej mocno zniszczonej przeprawy wprowadziliśmy ograniczenia tonażowe do 3,5 tony a także ustawiliśmy wzdłuż niego bariery, które uniemożliwiały wjazd pojazdom o większym ciężarze. Gdyby inwestycja nie ruszyła, to najprawdopodobniej w najbliższym czasie i tak wydana zostałaby decyzja o zamknięciu tego mostu – przyznaje Roman Łucarz, starosta powiatu tarnowskiego.
Wybudują nie tylko przeprawę, ale także nowy odcinek drogi
Na pograniczu Małopolski i Podkarpacia wybudowana zostanie nie tylko solidna, betonowa przeprawa o długości 12 metrów i tonażu 40 ton, ale również kilkudziesięciometrowy odcinek nowej drogi. Most stanie bowiem w innym miejscu, niż to było do tej pory, a dzięki temu uda się zlikwidować niebezpieczny zakręt przy dojeździe na przeprawę. Prace już się rozpoczęły a ich zakończenie nastąpi w połowie grudnia. Nowy most będzie znacznie szerszy. Będzie miał dwa pasy ruchu – w jednym i drugim kierunku oraz znajdzie się na nim dodatkowo wydzielony pas dla pieszych.
Na czas prowadzonych prac ruch poprowadzony zostanie objazdem, który będzie wykonany po sąsiedzku.
Inwestycja pochłonie w sumie 2,1 mln złotych, z czego 1,5 mln zł stanowi dofinansowanie z rezerwy budżetu państwa, po blisko 210 tys. zł dołożyły powiaty: tarnowski i jasielski, a po 90 tys. zł gminy Szerzyny i Skołyszyn.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Nowe rondo na ulicy Szujskiego jeszcze w tym roku?
